Keep It Real Online – o zagrożeniach w internecie na wesoło
W sieci czyha mnóstwo zagrożeń – zwłaszcza na dzieci i młodzież. Ale zamiast straszyć, władze Nowej Zelandii postawiły na humor. W kapitalnej kampanii społecznej „Keep It Real Online” przekonują, że „rodzicielska kontrola” nie musi oznaczać nadzoru, a nawet o najpoważniejszych problemach da się rozmawiać, wywołując salwy śmiechu.
Ładny domek, dzwonek do drzwi, a w drzwiach – dosyć szczególni goście: para aktorów porno. Tłumaczą, że zazwyczaj nie chodzą tak po ludziach, ale syn gospodyni non stop obserwuje ich w internecie i z czasem może sobie wyrobić błędny pogląd na temat relacji międzyludzkich. A przecież to tylko filmy i nawet oni w normalnym życiu nie zachowują się tak jak na ekranie.
To tylko jeden z czterech kapitalnych klipów, nakręconych na zlecenie rządu Nowej Zelandii, by przestrzec rodziców i opiekunów młodych ludzi przed zagrożeniami płynącymi z sieci. Pozostałe dotyczą zjawiska groomingu (dosłownie: uwodzenia), czyli nawiązywania więzi emocjonalnej z dzieckiem, by później je wykorzystać seksualnie:
…nękania rówieśników przez internet:
…oraz łatwości w dostępie do przemocy i innych nieodpowiednich treści:
Uzupełnieniem kampanii jest strona internetowa https://www.keepitrealonline.govt.nz/ zawierająca materiały informacyjne i edukacyjne dla rodziców i opiekunów oraz profile w mediach społecznościowych: kanał na YT i fanpage na FB.
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
25.04.2025
„Ghiblification” — tym razem jako sygnał ostrzegawczy
-
23.04.2025
Nie bądź internetowym trollem
-
23.04.2025
Jak czytają Polacy?
-
20.04.2025
Dove walczy z presją idealnego wizerunku
-
20.04.2025
Jeż, żaba i trzmiel ratują planetę
-
18.04.2025
„Klara buduje” — Erbud walczy ze stereotypami w budownictwie