Młodzi czytają najwięcej – wynika z najnowszego raportu Biblioteki Narodowej*. Czytelnictwo książek w Polsce ustabilizowało się na poziomie ponad 40%.
W 2024 roku lekturę co najmniej jednej książki w ciągu dwunastu miesięcy zadeklarowało 41% badanych. Biorąc pod uwagę dopuszczalny błąd statystyczny pomiaru, to wynik tożsamy z zeszłorocznym i wyraźnie wyższy niż w latach wcześniejszych.
Kto czyta najwięcej?
Najwięcej książek czytają mieszkańcy największych miast – Warszawy, Krakowa, Wrocławia, Łodzi i Poznania. W tych aglomeracjach poziom czytelnictwa sięga 51%. To nie przypadek. W grę wchodzi dostępność księgarń, bibliotek i antykwariatów, ale także obecność uczelni wyższych oraz środowisk zawodowych sprzyjających kontaktowi z tekstem. Po drugiej stronie skali są mieszkańcy wsi i miast do 20 tys. mieszkańców – tu książkę przeczytało zaledwie 36% respondentów.

źródło: Raport o stanie czytelnictwa książek w Polsce w 2024 roku, Biblioteka Narodowa
Na czytelnictwo wpływa również wiek i płeć. Statystycznie częściej czytają kobiety (47%) niż mężczyźni (35%). Jeśli chodzi o wiek, prym wiodą osoby młode – aż 54% badanych w wieku 15–18 lat zadeklarowało kontakt z książką. Takiej samej odpowiedzi udzieliło już tylko 33% osób w wieku 60 lat i więcej. Tendencja ta pogłębia się wraz z wiekiem – osoby powyżej 70 lat rzadziej deklarują przeczytanie co najmniej jednej książki (25%). Przyczyn można upatrywać m.in. pogarszającym się stanie zdrowia. Jeśli chodzi o różnice płciowe, częściej czytają kobiety (47%) niż mężczyźni (35%).

źródło: Raport o stanie czytelnictwa książek w Polsce w 2024 roku, Biblioteka Narodowa
Papier wciąż górą, ale…
Wbrew pozorom, książki nadal czytamy głównie w formie papierowej. Tylko co dwudziesty czytelnik sięgnęło po co najmniej jedną książkę w formie elektronicznej.
Z kolei aż 2/3 Polaków czyta dłuższe teksty na ekranach (np. artykuły prasowe, hasła encyklopedyczne), co pokazuje, że kontakt z tekstem przenosi się na inne formy niż tradycyjne książki. Współczesny czytelnik to nie tyle mol książkowy, co odbiorca treści cyfrowych.
Co czytamy – i co to o nas mówi
Polacy najchętniej sięgają po literaturę popularną: zwłaszcza sensacyjno-kryminalną, w dalszej kolejności romansowo-obyczajową. Jednak w 2024 roku wśród najpoczytniejszych książek znalazł się reportaż historyczny – praca popularnonaukowa z dziedziny historii społecznej „Chłopki. Opowieść o naszych babkach” autorstwa Joanny Kuciel-Frydryszak. Najpopularniejszymi autorami 2024 roku okazali się być: Remigiusz Mróz, Harlan Coben, Jo Nesbø, J. K. Rowling i Henryk Sienkiewicz.
Jak czytamy w raporcie: „spektakularna popularność tej książki jest echem szerszego zjawiska dającego o sobie znać w wielu dziedzinach kultury, które polega na zainteresowaniu historią widzianą z perspektywy grup defaworyzowanych, takich, których głos był dotąd słabo słyszalny”.
*O badaniu: Stan czytelnictwa w Polsce (badanie naukowe BN) realizowane w ramach Planu Ewaluacji i Monitoringu NPRCz 2.0 na lata 2021–2025 w związku z realizacją Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa 2.0. na lata 2021–2025 [NPRCz 2.0], który został przyjęty przez Radę Ministrów uchwałą nr 69/2021 z dnia 21 maja 2021 roku
oprac. Karolina Sendal
zobacz także
-
14.05.2025Wydarzenia
Tak wygląda „Świński los” – nietypowy escape room już w Warszawie
-
12.05.2025Kampanie
Rak’n’Roll żąda zawieszenia kampanii prezydenckiej
-
10.05.2025slider
Trójka o kobietach w kosmosie
-
08.05.2025Kreacje / printy
Za każdym motocyklistą…
-
08.05.2025Kampanie
„Pomyśl przed” – kampania o bezpieczeństwie na drodze
-
07.05.2025slider
Imperium zbudowane na odpadach