„Ghiblification” — tym razem jako sygnał ostrzegawczy
Ghiblification to trend, który zyskał wiralową popularność w marcu 2025 roku – użytkownicy mediów społecznościowych na całym świecie zaczęli wykorzystywać narzędzia AI do przekształcania swoich zdjęć albo popularnych memów w styl charakterystyczny dla kultowego japońskiego Studia Ghibli, znanego z m.in. takich animowanych arcydzieł jak Mój sąsiad Totoro czy Spirited Away. Ghiblifikacja okazała się wyjątkowo kontrowersyjną modą – wywołała liczne debaty, dotyczące roli AI w sztuce i jej wpływu na ludzką kreatywność oraz prawa autorskie.
Organizacja Greenpeace – we współpracy z Ogilvy Greece – postanowiła wykorzystać szum medialny wokół Ghiblifikacji, tym razem jednak w szczytnym celu. Filtry „w stylu studia Ghibli” użyto do przekształcenia obrazów ukazujących destrukcję – pożary lasów, powodzie, zanieczyszczone linie brzegowe. Rezultat jest dwuznaczny i niepokojący: żaden filtr nie ukryje prawdy. Żadna estetyka nie wymaże szkód. I żadna sztuczna inteligencja nie zastąpi realnych działań na rzecz środowiska.
zobacz także
-
14.05.2025Wydarzenia
Tak wygląda „Świński los” – nietypowy escape room już w Warszawie
-
12.05.2025Kampanie
Rak’n’Roll żąda zawieszenia kampanii prezydenckiej
-
10.05.2025slider
Trójka o kobietach w kosmosie
-
08.05.2025Kreacje / printy
Za każdym motocyklistą…
-
08.05.2025Kampanie
„Pomyśl przed” – kampania o bezpieczeństwie na drodze
-
07.05.2025slider
Imperium zbudowane na odpadach