Specjaliści w udawaniu – wędkarze na pomoście, młoda kobieta w sypialni, mężczyzna w kuchni, starsza dama w galerii sztuki, grupa ludzi na schodach, pasażerowie na stacji metra… wszyscy w milczeniu, z głowami lekko schowanymi w ramionach, udają, że czegoś nie widzą.
Sceny, których wspólnym mianownikiem jest społeczna obojętność, przeplatane są ujęciami smutnych, zrezygnowanych dzieci. Tylko jedna z kobiet stojąca w tłumie ludzi odwraca się. Jedna to mało, ale dobrze, że chociaż ona. Spot australijskiej organizacji ACT for kids walczącej z przemocą wobec dzieci, wzywał do stawienia czoła problemowi krzywdzenia dzieci: “It’s all too easy to turn back on child abuse. Face up and help ACT for kids” („Niezwracanie uwagi na wykorzystywanie dzieci jest zbyt proste. Podnieś wzrok i pomóż ACT for Kids”).
„ACT” pisane wielkimi literami nawiązuje do poprzedniej nazwy organizacji- Abused Child Trust. Działa ona od ponad 20 lat, organizując pomoc psychologiczną dla nieletnich i ich rodzin, prowadząc cztery domy tymczasowe dla dzieci ze społeczności aborygeńskich oraz akcje edukacyjne w szkołach.
A. Postek
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
30.04.2024
Z „Rodziną” najlepiej wychodzi się na zdjęciach
-
29.04.2024
Broń to nie zabawka!
-
26.04.2024
Najpierw zadzwoń
-
25.04.2024
„Śniadanie już nie na trawie”
-
24.04.2024
Dla twojego bezpieczeństwa
-
22.04.2024
Z dupy problem