Z „Rodziną” najlepiej wychodzi się na zdjęciach
Grupy przestępcze na całym świecie mają bardzo podobną strategię rekrutacyjną wśród dzieci i młodzieży. Polega ona na tym, że wcielają się w role bliskich osób – ojca, wujka, kuzynów. Skutecznie wypełniają pustkę pozostawioną przez nieobecne tradycyjne rodziny i dają młodym ludziom to, czego im desperacko brakuje: kieszonkowe, ale przede wszystkim uwagę, troskę i szacunek. Tyle że w zamian żądają znacznie więcej, a bezwzględna lojalność to dopiero początek z listy wymagań.
Twórcy kampanii „Rodziny” (Families) za pomocą trzech przejmujących grafik ukazują, jak członkowie grup przestępczych po kawałku kradną serca i dusze młodego pokolenia. Pozornie niewinne czynności, jak gra w piłkę nożną, wspólne oglądanie filmów, czy nauka prowadzenia samochodu, w rękach kryminalistów stają się narzędziem rekrutacji i kontroli. A stąd już bardzo blisko do wplątania się na dobre w środowisko, z którego nie da się odejść na własnych zasadach.
Choć kampania została zrealizowana w Meksyku i dotyczy przede wszystkim tamtejszych realiów, jej wymowa jest uniwersalna: brak zainteresowania i opieki nad dzieckiem często przynoszą katastrofalne rezultaty. Organizacja Save The Children, na zamówienie której powstał poniższy projekt, pomaga wyciągać dorastające dzieci z kręgu przemocy i oferuje im bezpieczną przestrzeń, w której mogą się rozwijać bez wpływu przestępczości a w efekcie osiągać swój pełen potencjał:
txt: Dorota Chrobak
zobacz także
-
21.06.2025Wydarzenia
Artyści dla transplantacji. Już 24 czerwca w Warszawie!
-
20.06.2025Wydarzenia
AI napisze bajkę dla wnuka. Warsztaty dla seniorów już 24 czerwca
-
16.06.2025Odpowiedzialny biznes / CSR
Sprzęt sportowy za darmo. Wystarczy aplikacja
-
13.06.2025Wydarzenia
Głosuj codziennie! Pomóż dzieciakom wygrać
-
12.06.2025Kampanie
Aktor Sebastian Stankiewicz ma dość. Co się stało?
-
11.06.2025Kreacje / printy
Po stronie mocy korników