Trudno jest sobie wyobrazić pobitą Małgorzatę Foremniak, posiniaczoną Hannę Lis i Martynę Wojciechowską, czy też zranioną Bożenę Dykiel. Jeszcze bardziej szokującą wiadomością byłaby informacja, że sprawcami przemocy byli ich mężowie. Jest to tym bardziej nierealne, że agresja ze strony najbliższych jest rzadko spotykana, w raczej – rzadko omawiana.
Wbrew tym opiniom przemoc domowa to problem dotykający każdego roku, w samej tylko Wielkiej Brytanii, ponad 500 tysięcy kobiet. Z tym rodzajem agresji styka się w przeciągu swojego życia co czwarta kobieta. Wśród ofiar mogą zatem znaleźć się też znane aktorki, prezenterki i dziennikarki. By pomóc tym kobietom trzeba przede wszystkim wiedzieć, o tym że takiego wsparcia potrzebują. Ofiary przemocy domowej zwykle pozostają w domu, nie spotykają się z innymi ludźmi, bądź też starają się bardzo dokładnie maskować wszelkie oznaki wymierzanej wobec nich agresji. Dlatego ważne jest uwrażliwienie wszystkich poszkodowanych i świadków przemocy na konieczność informowania o niej. Taki też cel miała zorganizowana na początku 2007 roku kampania „Act until women & children are safe”. Jej nadawcą była organizacja Women’s Aid, która koordynuje i wspiera pracę ponad 500 punktów walczących z agresją wobec kobiet i dzieci w Wielkiej Brytanii.
Kreacje agencji Grey (London) opatrzone hasłem – pytaniem „What does it take to get people talking about domestic abuse?” („co skłoni ludzi do mówienia o przemocy domowej?”), przedstawiały posiniaczone i poranione twarze brytyjskich gwiazd telewizji. Były wśród nich: Fiona Bruce, Anne-Marie Duff, Anna Friel, Jemma Kidd, Fay Ripley, Miquita Oliver, Kate Thornton, a nawet początkowy wróg, a później kochanka Jamesa Bonda – Pussy Galore (Goldginfer), czyli dziś już 82-letnia Honor Blackman. Pokazanie zmasakrowanych twarzy sławnych kobiet miało obalić temat tabu, jakim jest przemoc domowa. Autorzy kampanii wyznaczyli trzy cele, dzięki realizacji których postawy społeczeństwa miały ulec zmianie. Przede wszystkim opinia publiczna powinna przyznać, że znęcanie się nad kobietami ma miejsce. Po drugie trzeba ten problem nazwać – to przemoc domowa i jest to przestępstwo. I po trzecie, najważniejsze, trzeba o tym rozmawiać i informować, aby jak największa ilość osób mogła pomóc jak największej liczbie ofiar.
Na początku bieżącego roku amerykańskaq piosenkarka Rihanna, została tak dotkliwie pobita przez swojego chłopaka, że nie mogła zjawić się na uroczystości rozdania nagród Grammy. Media huczały od plotek na ten temat – ważne było tylko to kto, kogo i jak mocno uderzył. Problem przemocy wobec kobiet nie został jednak podniesiony i tragedia piosenkarki nie zainicjowała szerszej dyskusji na temat agresji. Przemyślana kampania i autorytet gwiazd zapewniły sukces akcji przeprowadzonej przez Women’s Aid i skutecznie sprowokowały do dyskusji i działań na rzecz poprawy sytuacji ofiar przemocy domowej.
12 września 2007 organizacja Women’s Aid za kampanię „ACT” zdobyła nagrodę Campaigning Team of the Year.
P. Sienkiewicz
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
25.11.2024
Nie bądź dzieckiem!
-
25.11.2024
Twój wybór
-
06.11.2024
Nie miej tego w d*pie
-
05.11.2024
Faceci nie chcą kwiatów
-
04.11.2024
Nie chcesz trafić do tego dołka
-
31.10.2024
Poszły z dymem