Mężczyzna brutalnie szarpie przerażoną kobietę. Grupa ludzi maszeruje, popędzana przez uzbrojonych żołnierzy. Obie sytuacje mają miejsce na wybiegu, którym zazwyczaj kroczą prezentujące najnowsze kolekcje modelki. Tak jak na prawdziwym pokazie mody, wszystko w skupieniu, biernie, co ma tu szczególne znaczenie, oglądają widzowie. Hasła (ang.) „Domestic violence is still fashionable/ Forced expulsions are still fashionable” na reklamach kampanii francuskiego oddziału Amnesty International objaśniają, że przemoc domowa i przymusowe wysiedlenia „są wciąż w modzie”.
Kampanię zainicjowano na okoliczność odbywającego się w marcu Tygodnia Mody w Paryżu. Na umieszczonych w paryskim metrze billboardach zostało wykorzystane podwójne znaczenie słowa 'modny’ – jako 'będący na topie w modzie’, ale i po prostu 'popularny’. Kampania miała przypomnieć o tym, że pewne szkodliwe zjawiska są zbyt częste.
W skład kampanii pierwotnie miał wchodzić jeszcze jeden plakat, piętnujący brutalność policji, który przedstawiał policjantów obezwładniających demonstranta. Na jego umieszczenie nie zgodziły się jednak władze Paryża, tłumacząc, że mogłoby to pogłębić negatywne nastawienie do służb porządkowych.
Kreację przygotowała pro bono agencja TBWAParis, a zdjęcia wykonał fotograf mody Dmitri Daniloff.
A. Postek
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
06.02.2025
Nie śpij!
-
06.02.2025
Pierwszy raz
-
04.02.2025
Wejdź po schodach
-
03.02.2025
Trujące lekarstwa
-
17.01.2025
Świat się nie zawali
-
15.01.2025
Nie do zastąpienia