Pracoholik pozbawia swoje otoczenie relaksu
Wakacje z osobą, która zamiast spędzać czas z bliskimi, trawi długie godziny przy służbowym telefonie, trudno nazwać wypoczynkiem. Zaawansowany pracoholizm może być zagrożeniem. Kiedy nie pozwalamy sobie na odpowiedni wypoczynek, mogą się pojawić problemy z motywacją do pracy, wypalenie zawodowe, pogorszenie się kontaktów z rodziną i współpracownikami, a nawet kłopoty zdrowotne.
Sytuacja, w której spędzamy wczasy wspólnie z kimś, kto nie potrafi na kilka dni odłożyć pracy na bok, nie jest komfortowa. Zamiast poświęcić ten czas na relaks, sami denerwujemy się i wracamy myślami do obowiązków. Jeżeli pracoholizm staje się problemem, najczęściej można już mówić o tzw. uzależnieniu behawioralnym, czyli uzależnieniu od pewnej czynności – tłumaczy psycholożka Zuzanna Księżyk. – U osoby, która jest podatna na tego rodzaju zaburzenie, można zauważyć pewne cechy, które ukształtowały ją na przestrzeni życia.
Zdaniem Zuzanny Księżyk należy przyjrzeć się trzem najważniejszym obszarom: typowi osobowości danej osoby, warunkom, w jakich pracuje, np. kulturze organizacji oraz ogólnym warunkom społecznym, jak komputeryzacja życia zawodowego, rosnąca inflacja czy kryzys.
Osoby zagrożone pracoholizmem wykazują m.in. takie cechy, jak nadmierna pracowitość czy skłonności do perfekcjonizmu. Jednocześnie posiadają wysoki poziom lęku, gdyż to właśnie w pracy poszukują stabilności oraz sposobu na zbudowanie pewności siebie. Nadmierne angażowanie się w pracę może być także sposobem na ucieczkę od niepowodzeń w budowaniu satysfakcjonujących więzi czy od strat w życiu prywatnym.
Dostrzeżenie, że ktoś nam bliski może mieć problem z oddzieleniem życia zawodowego od prywatnego to dopiero początek. Nie ma jednego sposobu właściwego zareagowania w podobnej sytuacji. Powiedzenie komuś: „Czy mógłbyś przestać tutaj zajmować się pracą? Przecież są ważniejsze rzeczy – rodzina, zdrowie, wypoczynek”, niekoniecznie musi być skuteczne – wyjaśnia Zuzanna Księżyk. – Jeżeli rzeczywiście to już jest problem, to nie jest to coś, co można tak po prostu przerwać. Ta osoba sama musiałaby zobaczyć, jakie straty ponosi z powodu pracoholizmu i że takie zachowanie jest dla niej autodestrukcyjne.
Źródło informacji: Zuzanna Sierzputowska, Wirtualna Polska oraz PAP MediaRoom
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
19.11.2024
Drzewo Roku 2025 – zgłoszenia do końca listopada!
-
15.11.2024
„Moje czarne szczęście” już w sprzedaży w Biedronce
-
11.11.2024
Te kampanie społeczne dostały Effie!
-
10.11.2024
MAMY czas na zdrowie?
-
06.11.2024
Nie miej tego w d*pie
-
05.11.2024
Faceci nie chcą kwiatów