Czyste i schludne otoczenie. Mieszkania, domy i ogródki – zadbane i pachnące. Ulice porządne, codziennie zamiatane. A tak naprawdę wokół tony śmieci. Przeróżne instytucje ochrony środowiska biją na alarm. Niełatwo jest jednak przełożyć suche dane statystyczne na konkretny obraz przeciętnych domowników.
Kalifornijski fotograf Gregg Segal postanowił pomóc wyobraźni – sfotografował przedstawicieli różnych grup społecznych wśród odpadów, które wyprodukowali w ciągu jednego tygodnia. To, czego na pierwszy rzut oka nie widać zza sterty plastikowych naczyń czy opakowań, to to że ludzie, otoczeni własnymi śmieciami, leżą na plaży, trawie czy w jeziorze. Naturalna sceneria wybrana została celowo, po pierwsze, ze względu na kontrast, po drugie dlatego, że to właśnie w lasach i wodach najczęściej zobaczyć można nielegalnie wyrzucane śmieci.
Celem Segala nie było wytykanie nikomu czegokolwiek, ale uświadomienie, jak dużo odpadów produkowane jest na co dzień. O tym, że jego akcja robi wrażenie może świadczyć fakt, że niektórzy modele artysty, zawstydzeni tym, ile śmieci zgromadzili przez jeden tydzień, poprosili o możliwość odrzucenia części z nich.
Małgorzata Orłowska
Nazwa projektu: 7 Days of Garbage
Zasięg: Stany Zjednoczone
Autor: Gregg Segal
Data: 07/2014
nazwa kategorii: Wydarzenia
CZYTAJ TEŻ:
-
13.01.2023
Jak reagują polskie gwiazdy na nagrania z ferm futrzarskich?
-
30.11.2022
Wolą milczeć, niż sięgnąć po pomoc. Avon i partnerzy mówią „Możesz mi powiedzieć…”
-
23.11.2022
„Obietnica Yulii” – najnowsza kampania Fundacji PCPM
-
21.11.2022
„Make a Splash!” – GROHE i UNICEF zapewniają dostęp do rozwiązań wodno-sanitarnych w Nigerii i Indonezji
-
17.11.2022
Rusza akcja społeczna „Słyszysz przemoc. Usłysz nas”
-
15.11.2022
Sezon na kleszcze trwa cały rok!