Gdyby w Londynie było jak w Syrii
Jak dzieciństwo spędza szczęśliwe dziecko? Obchodzi urodziny, je słodycze, bawi się z rówieśnikami, gra w piłkę. Jednak w pewnym momencie coś się zmienia – na dworze słychać odgłosy wystrzałów, w domu nagle gaśnie światło, trzeba się ukrywać i uciekać, mała bohaterka spotu poznaje także żołnierzy i szpitalną rzeczywistość. Kolejnych urodzin nie uświetnia już okazały tort, dziewczynka szykuje się do zdmuchnięcia jednej, skromnej świeczki.
Akcja spotu organizacji Save the Children rozgrywa się w realiach Wielkiej Brytanii. Jednak, jak informuje hasło, "Just because it isn’t happening here, doesn’t mean it isn’t happening" ("To, że to nie dzieje się tutaj, nie znaczy, że nie dzieje się w ogóle"). Film jest apelem o pomoc finansową na działalność organizacji w Syrii, gdzie pomaga ona dzieciom dotkniętym przez tamtejszy konflikt.
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
25.04.2024
„Śniadanie już nie na trawie”
-
24.04.2024
Dla twojego bezpieczeństwa
-
22.04.2024
Z dupy problem
-
19.04.2024
Kto dogoni psa? Nikt
-
19.04.2024
Nic się nie stałooooo!
-
17.04.2024
Najlepszy przyjaciel sadysty