Rosyjski oddział Greenpeace, z pomocą agencji BBDO z Moskwy, przestrzega konsumentów przed genetycznie modyfikowana żywnością i zachęca do kupowania produktów z etykietką oznaczającą produkty niemodyfikowane genetycznie: Do you know what you eat? The DNA of genetically modified plants may contain the genes of insects, animals or even viruses. These products may potentially cause harm to your health. Look for GMD free sign on the package.
GMO, czyli organizmy zmodyfikowane genetycznie to rośliny, zwierzęta i drobnoustroje, których geny zostały celowo zmienione przez człowieka. Rekombinacja DNA i inne pokrewne techniki pozwalają tworzyć organizmy o odmiennych właściwościach niż macierzy gatunek. Pierwszy „GMO” został stworzony w 1973 roku.
Zwolennicy GMO twierdzą, że żywność zmodyfikowana genetycznie nie jest bardziej niebezpieczna dla zdrowia niż niemodyfikowana. Bezzasadny jest lęk przed wpływem „zmutowanych genów” na DNA człowieka. Współczesna nauka nie zna przypadku szkodliwości spożywania GMO przez ludzi lub zwierzęta. Rośliny genetycznie modyfikowane pozwalają zmniejszyć zastosowanie chemikaliów w rolnictwie.
W wielu krajach GMO jest dopuszczona do sprzedaży od kilku dziesiątków lat, a jej efektem jest radykalny wzrost plonów, ograniczenie kosztów produkcji żywności, znaczące ograniczenie stosowania pestycydów, produkcja nowych odmian roślin mających szczególne właściwości odżywcze, a w niektórych przypadkach również lecznicze.
Lista zagrożeń wymienianych przez ekologów związanych z wprowadzeniem GMO jest długa. Ograniczymy się jednak do kilku aspektów. Jedną z modyfikowanych cech roślin jest odporność na insekty. Uzyskuje się to poprzez wprowadzenie genu, dzięki któremu roślina produkuje toksyny, zabijające szkodniki. Okazuje się jednak że toksyna ta oddziałuje na inne organizmy, spoza grupy docelowej (np. jest szkodliwa dla larwy motyla Monarcha oraz motyla Rusałka pawik). Co więcej wiadomo również że toksyny te dostają się do organizmów z wyższych pięter łańcucha pokarmowego.
Inne zagrożenie związane jest z wprowadzeniem do roślin modyfikowanych genetycznie, wraz z genem nadającym pożądaną cechę, markera, który jest genem odporności na antybiotyki. Istnieje obawa, że gen odporności może przedostać się do bakterii glebowych, czy też do bakterii jelitowych podczas trawienia, a dalej do bakterii chorobotwórczych. W konsekwencji bakterie chorobotwórcze uodporniłyby się na stosowane antybiotyki. Ponadto istnieje możliwość krzyżowania się roślin modyfikowanych genetycznie ze spokrewnionymi roślinami, niemodyfikowanymi, co może prowadzić do niekontrolowanego rozprzestrzeniania się zanieczyszczenia genetycznego.
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
06.11.2024
Nie miej tego w d*pie
-
05.11.2024
Faceci nie chcą kwiatów
-
04.11.2024
Nie chcesz trafić do tego dołka
-
31.10.2024
Poszły z dymem
-
30.10.2024
Reklama dla pszczół
-
29.10.2024
Co ma większą wartość?