Hakeem, jeśli tylko ma pieniądze, przeznacza je na prostytutki, Julie i Sam kupują strzykawki, a Steve i Greg dają nielegalnym imigrantom to, na co sobie zasłużyli. Mocne tytuły na plakatach przyciągają uwagę i zmuszają do przeczytania całości. A ciąg dalszy może zdziwić. Za 15 euro, które każdego miesiąca Steve i Greg wpłacają na konto organizacji Doctors of the World dwudziestu imigrantów otrzymuje ciepłe koce i opiekę. Dzięki 40 euro wpłaconym przez Julie i Sama dwudziestu narkomanów otrzyma czyste igły. Za 60 euro od Hakeema sześć prostytutek będzie miało zapewnioną opiekę medyczną.

Pomysł kampanii opiera się na niejednoznaczności skojarzeń i grze ze stereotypami. Kreacje przygotowane przez agencję Saatchi & Saatchi mają zaskoczyć odbiorcę i zachęcić go do dokonywania darowizn, przekonując, że „We are all Doctors of the World” („Wszyscy jesteśmy lekarzami świata”). Odsyłają one jednocześnie do strony internetowej organizacji, na której można dowiedzieć się, na co konkretnie może być przeznaczona ofiarowana suma pieniędzy.

Doctors of the World to pozarządowa organizacja humanitarna, niosąca pomoc potrzebującym na całym świecie. Oprócz zapewniania opieki medycznej dla poszkodowanych w wyniku klęsk żywiołowych, konfliktów zbrojnych i skrajnego ubóstwa, prowadzi ona projekty opieki zdrowotnej dla osób marginalizowanych, które nie mają dostępu do podstawowych usług opieki zdrowotnej. Większość środków, jakie posiada organizacja pochodzi z prywatnych darowizn.
A. Jastrzębska