Z „Rodziną” najlepiej wychodzi się na zdjęciach
Grupy przestępcze na całym świecie mają bardzo podobną strategię rekrutacyjną wśród dzieci i młodzieży. Polega ona na tym, że wcielają się w role bliskich osób – ojca, wujka, kuzynów. Skutecznie wypełniają pustkę pozostawioną przez nieobecne tradycyjne rodziny i dają młodym ludziom to, czego im desperacko brakuje: kieszonkowe, ale przede wszystkim uwagę, troskę i szacunek. Tyle że w zamian żądają znacznie więcej, a bezwzględna lojalność to dopiero początek z listy wymagań.
Twórcy kampanii „Rodziny” (Families) za pomocą trzech przejmujących grafik ukazują, jak członkowie grup przestępczych po kawałku kradną serca i dusze młodego pokolenia. Pozornie niewinne czynności, jak gra w piłkę nożną, wspólne oglądanie filmów, czy nauka prowadzenia samochodu, w rękach kryminalistów stają się narzędziem rekrutacji i kontroli. A stąd już bardzo blisko do wplątania się na dobre w środowisko, z którego nie da się odejść na własnych zasadach.
Choć kampania została zrealizowana w Meksyku i dotyczy przede wszystkim tamtejszych realiów, jej wymowa jest uniwersalna: brak zainteresowania i opieki nad dzieckiem często przynoszą katastrofalne rezultaty. Organizacja Save The Children, na zamówienie której powstał poniższy projekt, pomaga wyciągać dorastające dzieci z kręgu przemocy i oferuje im bezpieczną przestrzeń, w której mogą się rozwijać bez wpływu przestępczości a w efekcie osiągać swój pełen potencjał:
txt: Dorota Chrobak
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
14.04.2025
Nie wyrzucaj ubrań do odpadów zmieszanych!
-
13.04.2025
Czy możliwy jest świat bez strachu? Kampania Feminoteki
-
07.04.2025
Hewi Metal dla Praw Dziecka
-
07.04.2025
Kogo widzisz? Zobacz osobę
-
04.04.2025
Aż trzy czwarte Polaków spaceruje
-
31.03.2025
Ilu Polaków źle znosi zmianę czasu?