Water of Africa
Niemal 320 milionów ludzi, głównie w Afryce, zmuszonych jest do konsumpcji wody niezdatnej do picia: brudnej, zawierającej wirusy i bakterie, m.in. cholery czy duru brzusznego.
Organizacja pozarządowa, Action Against Hunger, by nagłośnić ten problem, postanowiła… przekształcić go w realny produkt. Tak powstał brand The Water of Africa: ohydna, brunatna breja, nalewana do zużytych, pogniecionych jednorazowych butelek PET. Sedno w tym, że na potrzeby kampanii społecznej zorganizowano dla niej profesjonalną kampanię marketingową. Markę wyposażono w logotyp, przewrotne hasło reklamowe: „the most consumed water in the world” oraz rozbudowaną sieć dystrybucyjną, obejmującą m.in. sklepy stacjonarne i internetowe, restauracje czy muzea. The Water of Africa została nawet „sponsorem” rozgrywek sportowych.
Dzięki temu problem z teoretycznego stał się – w pełnym tego słowa znaczeniu – namacalny. Film będący zapisem kampanii można obejrzeć poniżej:
nazwa kategorii: Wydarzenia
CZYTAJ TEŻ:
-
27.01.2023
12 książek w 2023 roku. Iga Świątek rzuca fanom wyzwanie czytelnicze
-
17.01.2023
Dbaj o siebie
-
16.01.2023
Bolt przedłuża współpracę z Feminoteką
-
16.01.2023
Blue Monday nie istnieje! — wyjaśnia Dorota Minta
-
13.01.2023
Jak reagują polskie gwiazdy na nagrania z ferm futrzarskich?
-
13.01.2023
Inflacja z ogromnym wpływem na zmiany w zachowaniach Polaków