Uprzejmie donoszę
Giganci technologiczni często podstępnie wykorzystują nasze dane podczas korzystania z ich usług. Praktycznie rzecz biorąc, niewiele się to różni od sytuacji, gdy ktoś bez wiedzy i zgody zainteresowanej osoby udostępnia wrażliwe informacje na jej temat, bądź mówi na głos o jej prywatnych sprawach.
Consumentenbond (Stowarzyszenie Konsumentów) to holenderska organizacja, powołana w celu ochrony konsumentów, ich praw i interesów osobistych. Aby zademonstrować, w jak perfidny sposób działają firmy technologiczne, zrealizowała kampanię społeczną Datasnitcher, czyli – w luźnym tłumaczeniu – Donosiciel Danych. Koncepcja projektu była prosta ale szokująco trafna: w ruchliwym centrum handlowym aktor śledził przypadkowych użytkowników smartfonów, chodził za nimi, zaglądał im przez ramię, po czym głośno i bez skrępowania komentował ich prywatne dane. Co, rzecz jasna, spotykało się z gwałtownymi czy wręcz wrogimi reakcjami. Problem w tym, że podobne protesty nie towarzyszą nam codziennie, podczas gdy nasze laptopy, tablety, czy smartfony robią dokładnie to samo co bohater poniższego filmu:
txt: Dorota Chrobak
zobacz także
-
09.07.2025slider
Pierwsza w historii lalka Barbie z cukrzycą typu 1
-
08.07.2025Kampanie
Krystian, który nie miesza. Paradokument w słusznej sprawie
-
06.07.2025slider
Młodzi ludzie najbardziej samotni
-
30.06.2025Wydarzenia
Wielki trening z mistrzami olimpijskimi dla dzieci
-
29.06.2025Kampanie
Prokop oddał głos… psu
-
23.06.2025Kampanie
Uzależnienie od ekranów w reklamie KitKat