Ten miś ostrzega już od 66 lat

Najdłużej prowadzona kampania społeczna na pewno w Ameryce, może i nawet na świecie – wystartowała w 1944 roku i prowadzona jest do dzisiaj. "Smokey Bear", czyli Niedźwiadek Smokey (smoke – dym) ostrzega społeczeństwo amerykańskie przed pożarami lasów już od 66 lat. Powinno więc ono już doskonale wiedzieć, że 9 na 10 pożarów lasów da się powstrzymać poprzez zwykłą ostrożność.

Bohater tej rządowej kampanii -według jej autorów z Ad Council – jest rozpoznawany przez 95% dorosłych Amerykanów.

Plakaty ostrzegające przed skutkami leśnych pożarów pojawiły się w Stanach już na początku lat czterdziestych. Przez rok akcję firmował jelonek Bambi. Po wygaśnięciu kontraktu z Disneyem na jego następcę wybrano niedźwiedzia, którego nazwano Smokey. Kilka lat później doczekał się on swego żywego odpowiednika – takie imię nadano małemu niedźwiadkowi ocalonemu przez straż leśną z pożaru w Lincoln National Forest w Nowym Meksyku. Uratowany przez następne 26 lat mieszkał w waszyngtońskim zoo.

Kampanijny Smokey nosi dżinsy i czapkę amerykańskich służb leśnych. W ciągu kolejnych dekad pojawił się na rozlicznych reklamach, na których m.in. gasił pożary, pomagał poszkodowanym zwierzętom, towarzyszył młodym skautom. Wyprodukowano wiele gadżetów wykorzystujących jego wizerunek, m.in. maskotki, znaczki pocztowe, kolorowanki dla dzieci, komiksy. Występował także w spotach telewizyjnych i radiowych. W najnowszych filmach z 2010 r. zwraca uwagę palaczowi rzucającemu na ziemię niedopałek oraz parze zostawiającej tlące się ognisko, kładąc nacisk na kontrolę społeczną osób stwarzających potencjalnie niebezpieczne dla środowiska sytuacje.

Wszystkie plakaty i spoty, stworzone na przestrzeni prawie siedemdziesięciu lat, można obejrzeć na stronie kampanii SmokeyBear.com.
A. Postek