Sztuczne futro z prawdziwego psa
Futra, które sprzedawane są jako sztuczne, często pochodzą od prawdziwych kotów i psów. Nie wiedzą tego ani konsumenci, ani sprzedawcy.
Psy i koty w ubraniach zazwyczaj budzą życzliwy uśmiech. Bohaterowie tej kampanii mają na sobie prawdziwe kreacje. Na każdej z nich nadrukowano przyciągający uwagę napis: „Over 5000 domestic animals were killed to make faux fur” (Ponad 5000 domowych zwierząt zostało zabitych, aby wykonać sztuczne futro).
Organizacja Fur Free (w wolnym tłumaczeniu: Uwolnić Futro), która jest nadawcą kampanii, chciała w ten sposób zwrócić uwagę, że sztuczne futro nie zawsze jest sztuczne. Czasami jest futrem psa lub kota. Szacuje się, że dziennie zabija się około 5400 kotów i psów dla ich futra. Są w tym celu specjalnie hodowane, a z ich futer szyje się rękawiczki, kapelusze, kurtki, buty, zabawki. Nieświadomi detaliści sprzedają te produkty, a konsumenci myślą, że są sztuczne i je kupują.
Ubiory dla psów zostały zaprojektowane i dostarczone do salonów uczęszczanych przez psy i ich (głownie zamożnych) właścicieli. Metka w środku płaszcza zawierała wezwanie do złożenia deklaracji przeciwko wykorzystywaniu zwierzęcego futra i zakupienia łyżeczki do cukru pochodzącej z limitowanej edycji, zaprojektowanej przez znaną jubilerkę Jennę Clifford. Wszystkie zyski ze sprzedaży zostały podarowane Fur-Free.
Ewa Witkowska
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
25.04.2025
„Ghiblification” — tym razem jako sygnał ostrzegawczy
-
23.04.2025
Nie bądź internetowym trollem
-
20.04.2025
Dove walczy z presją idealnego wizerunku
-
20.04.2025
Jeż, żaba i trzmiel ratują planetę
-
14.04.2025
Całkiem (nie)znany gatunek kwiatów
-
13.04.2025
Czy możliwy jest świat bez strachu? Kampania Feminoteki