Szantaż płaczącą Matką Boską w walce o prezerwatywy
Zatopieniem Matki Boskiej w jej własnych łzach grożą Kościołowi działacze niemieckiej organizacji wspierającej chorych na AIDS. Chcą przekonać jego przywódców do zmiany stanowiska w kwestii prezerwatyw.
Spot przygotowany przez niemiecką organizację „Jugend Gegen AIDS” wyjaśnia na czym dokładnie polega szantaż zaplanowany przez autorów kampanii. Figurka Matki Boskiej czyli zakładnik, zamknięta jest w szklanej gablotce. Każdy głos popierający kampanię na Facebookowej stronie organizacji sprawia, że figurka roni jedną łzę. W konsekwencji rosnącego poparcia odbiorców kampanii, poziom wody w gablotce podnosi się i Maryja w każdej chwili może utonąć. Los Matki Boskiej zależy od decyzji hierarchów Kościoła katolickiego. Jeśli zmienią swoje stanowisko wobec prezerwatyw, z gablotki będzie można wyciągnąć korek.
Przesłanie filmu jest jasne: Watykan jest po części odpowiedzialny za śmierć ludzi, którzy zakazili się HIV, ponieważ nie zastosowali prezerwatywy z powodów religijnych. Hasło kampanii rówież odwołuje się do religii: „Thanks God – condoms protect” (Bogu dzięki – prezerwatywy chronią).
Deklarowanym adresatem tej reklamy jest Kościół katolicki. Szantaż ma jednak charakter symboliczny i jako taki nie może być skuteczny. Jest tylko formą prezentacji postulatów organizacji. Faktycznym odbiorcą spotu pozostają zatem wszyscy ludzie, których obchodzi problem AIDS i którzy jednocześnie nie zgadzają się ze stanowiskiem Kościoła względem stosowania prezerwatyw. To oni, przez swoje zaangażowanie na rzecz organizacji takich jak „Jugend Gegen AIDS” mają realnie wpłynąć na stanowisko Watykanu.
Kampania „Thanks God – condoms protect” ruszyła w internecie 28 listopada z związku z obchodzonym 1 grudnia Światowym Dniem Walki z AIDS.
M. Dembińska
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
21.11.2024
Gwiazdka dla bezdomniaków
-
10.11.2024
MAMY czas na zdrowie?
-
06.11.2024
Nie miej tego w d*pie
-
05.11.2024
Faceci nie chcą kwiatów
-
04.11.2024
Nie chcesz trafić do tego dołka
-
31.10.2024
Poszły z dymem