Słodki smak pomagania — Pralina Ukraina podbija serca i kubki smakowe Polaków
Chociaż wojna w Ukrainie to temat zdecydowanie gorzki, pomagać ofiarom tej sytuacji można… na słodko. W ofercie Cukierni Sowa pojawiła się Pralina Ukraina, z której dochód ze sprzedaży w całości zostanie przekazany Polskiej Akcji Humanitarnej – organizacji wspierającej ofiary wojny w Ukrainie.
Cukiernia Sowa to rodzinna firma działająca od 1946 roku, która obecnie zatrudnia ponad tysiąc pracowników, wśród których są także obywatele Ukrainy.
Gdy tylko rozpoczęły się działania wojenne w Ukrainie, wiedzieliśmy, że będzie potrzebna też pomoc długofalowa – mówi Aleksandra Sowa-Trzebińska, Współwłaścicielka Cukierni Sowa Sp. z o.o. – Nasi zdolni cukiernicy bardzo sprawnie przełożyli ideę pomagania w czyny i wypracowali niezwykłą kompozycję smaków, którą zamknęli w niebiesko-żółtym serduszku. Pralina jest symboliczna, ale pomoc, którą niesie, jest bardzo realna. Cały dochód ze sprzedaży tej praliny przekażemy na rzecz Polskiej Akcji Humanitarnej, która wspiera ofiary wojny. To dla nas ważne, że w ten sposób możemy pomagać na szerszą skalę i robimy to najlepiej, jak umiemy, czyli dzieląc się słodkim wyrobem, w którego tworzenie codziennie wkładamy wiele serca.
Pralina Ukraina tworzona jest ręcznie w bydgoskiej siedzibie Cukierni Sowa. Na jej zawartość składają się m.in. biała czekolada, ganasze o smaku malinowym oraz crème Brûlée. Pralina Ukraina będzie dostępna w wybranych sklepach Cukiernia Sowa w całej Polsce do odwołania, a całkowity dochód z jej sprzedaży zostanie przekazany na cele charytatywne.
zobacz także
-
21.06.2025Wydarzenia
Artyści dla transplantacji. Już 24 czerwca w Warszawie!
-
20.06.2025Wydarzenia
AI napisze bajkę dla wnuka. Warsztaty dla seniorów już 24 czerwca
-
19.06.2025Wydarzenia
Konkurs i e-book „Zrozumieć dziecięcy świat”
-
16.06.2025Odpowiedzialny biznes / CSR
Sprzęt sportowy za darmo. Wystarczy aplikacja
-
13.06.2025Wydarzenia
Głosuj codziennie! Pomóż dzieciakom wygrać
-
12.06.2025Kampanie
Aktor Sebastian Stankiewicz ma dość. Co się stało?