Tradycyjne znaki informujące o limicie prędkości nie robią dostatecznego wrażenia na kierowcach. A co by się stało, gdyby zamiast nich na drogach pojawiły się zdjęcia-autoportrety, tzw. selfie? Na taki pomysł wpadła agencja kreatywna Duval Guillaume we współpracy z władzami Antwerpii, wykorzystując internetowy trend do poprawy bezpieczeństwa drogowego w tym mieście.
Kampania prowadzona jest za pomocą specjalnie utworzonej platformy. Osoby zainteresowane akcją mogą wrzucać na stronę swoje własne fotografie ze smutnym i radosnym wyrazem twarzy. Następnie zdjęcia wyświetlane są na ekranach znajdujących się na poboczu drogi. Gdy kierowca przekroczy limit prędkości jego oczom ukaże się smutna fotografia, jeśli jednak będzie jechał prawidłowo – ujrzy uśmiechniętą twarz. Na stronie dostępna jest także galeria zdjęć, w której można obejrzeć wszystkie zdjęcia wstawione przez ochotników.
Selfie jest rodzajem fotografii autoportretowej wykonywanej z trzymanego w dłoni aparatu fotograficznego. Selfies największą popularnością cieszą się w różnego rodzaju mediach społecznościowych, takich jak Facebook, Instagram, Twitter.
Mimo że ekrany mogą rozpraszać, jednakże kierowcy, oglądając zdjęcia powinni mieć wrażenie, że są oceniani, nie tylko w ramach systemu prawnego, ale w ten metaforyczny sposób, podlegają również społecznej kontroli – jako że na zdjęciach są przedstawiciele lokalnej społeczności, istnieje niemała szansa, że zobaczą wizerunek kogoś znanego osobiście lub z widzenia. Istotna jest także kwestia emocji, jakie niosą fotografie. O ile tradycyjne znaki drogowe wywołują negatywne skojarzenia przez to, że głównie ostrzegają bądź nakazują, tak zdjęcia uśmiechniętych twarzy są nagrodą za dobrą jazdę i pewnym bodźcem, który może sprawić, że kierowca będzie chciał przestrzegać limitu prędkości.
Joanna Suchorowiec
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
21.11.2024
Gwiazdka dla bezdomniaków
-
10.11.2024
MAMY czas na zdrowie?
-
06.11.2024
Nie miej tego w d*pie
-
05.11.2024
Faceci nie chcą kwiatów
-
04.11.2024
Nie chcesz trafić do tego dołka
-
31.10.2024
Poszły z dymem