Rodzicu: A, B, czy C?

Co powinien zrobić ojciec, gdy córka rozstała się z chłopakiem?  Odpowiedź A: Rozpaczać razem z nią, wylewając tony łez. B: Pocieszać, stwierdzając, że jeszcze wiele takich chwil przed nią. C: Pomóc szukać jej nowego chłopaka – przez internet. Z podobnym testem mierzy się matka, która własnoręcznie zrujnowała synowi fryzurę. Co może zrobić? A: Spróbować to naprawić, przekonując, że "nic nie widać". B: Wykorzystując sytuację, stworzyć coś niekonwencjonalnego. C: Zrujnować fryzury wszystkim panom z rodziny – niech się ze sobą solidaryzują.

Które odpowiedzi są poprawne? "There are no perfect answers" ("Nie ma perfekcyjnych odpowiedzi") – głoszą oba klipy, przygotowane przez agencję reklamowa KBS+ w ramach amerykańskiego projektu AdoptUSKids, organizowanego przez Children’s Bureau – urząd administracyjny dla dzieci i rodzin ze Stanów Zjednoczonych – we współpracy z Adoptation Exchange Association (Stowarzyszeniem Wymiany Adopcyjnej). Projekt ma na celu zwiększenie świadomości o społecznej potrzebie tworzenia rodzin zastępczych i adopcyjnych oraz oferuje wsparcie administracyjno-rekrutacyjne na terenie USA. "You don’t have to be perfect to be a perfect parent" ("Nie musisz być perfekcyjny, żeby być perfekcyjnym rodzicem") – głosi główne hasło kampanii.

Kampania w zabawny sposób przedstawia poważny problem, z którym zmaga się obecnie 108 tysięcy amerykańskich natolatków poniżej 18. roku życia  – potrzebę rodziny zastępczej. Rodzicielstwo porównuje do testu wielokrotnego wyboru, w którym nie ma złych odpowiedzi – wystarczy chęć przystąpienia do jego rozwiązywania. Kreacja z przymrużeniem oka pokazuje uroki bycia rodzicem, polegające na kreatywnym podejściu do poważnych – z perspektywy dziecka – zmagań życia codziennego. Z pozoru błahe problemy są niezwykle istotne dla dorastajacych już dzieci, jednak ze wsparciem rodziny łatwiej jest przez nie przejść. Zasada jest jedna: trzeba tę rodzinę mieć.

Joanna Bącela