Przystanki pod specjalnym nadzorem
Szacuje się, że niemal 70 % kobiet czuje się niekomfortowo, podróżując samotnie nocą przez miasto. Na poziom lęku składają się m.in. takie elementy, jak brak oświetlenia ulicznego, czy odległość od bardziej zaludnionych obszarów.
Eletromídia, największa w Brazylii firma zajmująca się reklamą zewnętrzną (OOH), przeanalizowała mapy São Paulo i zlokalizowała dziesięć przystanków komunikacji miejskiej, gdzie układ powyższych czynników wywoływał największy dyskomfort wśród osób podróżujących samotnie. Następnie ekrany LED, zainstalowane w każdej z wiat przystankowych, wyposażono w sprzęt przystosowany do prowadzenia rozmów po zmroku: kamery noktowizyjne, mikrofony oraz, rzecz jasna, dostęp do internetu. W momencie gdy detektory namierzą kogoś, kto samotnie czeka na autobus, dyspozytor z call center firmy po prostu dzwoni, po czym towarzyszy jemu – a zwłaszcza jej – aż do przyjazdu autobusu. Zdalna „opieka” funkcjonuje od godziny 20:00 do 5 nad ranem. W ciągu dnia ekrany normalnie wyświetlają reklamy:
Projekt „Guarded Bus Stop”, czyli „Przystanki pod specjalnym nadzorem”, odniósł międzynarodowy sukces, m.in. zdobył główną nagrodę Złotego Lwa (Gold Lion) podczas Cannes Lions International Festival of Creativity. Dzięki temu kampania nabrała rozpędu i rozpoczęła nową fazę ekspansji, obejmującą sto kolejnych lokalizacji w São Paulo, Rio de Janeiro i Campinas. „Przystanki pod specjalnym nadzorem” będą uruchamiane etapami, w odpowiedzi m.in. na lokalne informacje o zapotrzebowaniu na usługę oraz szacunkową wielkość puli użytkowników.
Projekt był możliwy dzięki partnerstwu komercyjnemu, m.in. z bankiem Santander, a także wsparciu miasta i stanu São Paulo oraz rządu federalnego.
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
19.11.2024
Drzewo Roku 2025 – zgłoszenia do końca listopada!
-
15.11.2024
„Moje czarne szczęście” już w sprzedaży w Biedronce
-
11.11.2024
Te kampanie społeczne dostały Effie!
-
10.11.2024
MAMY czas na zdrowie?
-
06.11.2024
Nie miej tego w d*pie
-
05.11.2024
Faceci nie chcą kwiatów