Przestępcy rodzą przestępców

W chwili porodu miała 16 lat. Wraz z bratem żyła w koszmarnych warunkach, w Wirginii Zachodniej, czerpiąc pieniądze z pomocy socjalnej, ale także prostytucji i rabunku. W końcu trafiła do więzienia, a jej pięcioletni wówczas syn pod opiekę ciotki i wujka. Z czasem sam zaczął "zarabiać" – za kradzieże trafił do zakładu poprawczego. Gdy miał 35 lat, założona przez niego banda zabiła żonę Romana Polańskiego, a także Abigail Folger, Wojciecha Frykowskiego oraz Jaya Sebringa. Historia Chalsa Mansona jest oczywiście skrajnym przypadkiem licznej jednak grupy przestępców, którzy swe przestępcze skłonności odziedziczyli po rodzicach bądź krewnych.

Pomagać dzieciom kryminalistów i osób uzależnionych stara się kanadyjska organizacja The Elizabeth Fry Society, która prowadzi projekt „children of offenders” (dzieci przestępców). W New Westminister założyła centrum, poprzez które próbuje przełamać krąg patologii. Przeprowadza ono monitoring, służy wsparciem i tworzy programy dla szkół. Jak duża jest potrzeba rozwijania takiego typu inicjatyw świadczą liczby – w samej Kolumbii Brytyjskiej (dystrykt w którym znajduje się New Westminster) rodzice 4800 dzieci odbywają wyrok. 97.694 nieletnich ma rodzica, który odsiadywał wyrok. Kampania stworzona przez agencję Rethink ma zachęcić odbiorców do wsparcia (przede wszystkim finansowego) projektu.

Dwie kreacje pokazują jak łatwo dziecko może zmienić się w przestępcę. Autorzy przekazu użyli do tego przedmiotów, które kojarzą się z małoletniością / niewinnością i uzależnieniem / przestępstwem informując: "Children of addicts are 4 times more likely to become addicts" (Dzieci osób uzależnionych 4 razy częściej stają się uzależnione) oraz "1 in 3 children of offenders will become offenders" (Jedno na troje dzieci przestępcy staje się przestępcą).

Warto wesprzeć childrenofoffenders.com przede wszystkim by pomóc tysiącom dzieci żyjącym w patologicznych rodzinach. Jednak jak podkreślają sami nadawcy kampanii, to wsparcie będzie też miało wymierne skutki dla portfeli obywateli – za utrzymanie jednego więźnia w ciągu roku płaci 7 podatników, a z za więźniarkę ponad 11.
P. Sienkiewicz