Kiczowata figurka tygrysa ratuje życie krztuszącego się mężczyzny, a równie niegustowna poduszka z wizerunkiem kota ratuje życie upadającej z drabiny kobiecie. Nieudane prezenty bożonarodzeniowe sprawdzają się jako koła ratunkowe: tygrys to jedyny sprzęt, który nadaje się do pomocy przy wykonaniu manewru Heimlicha, a poduszka z pozytywką miauczącą w rytm piosenki „Jingle bells” zapewnia miękkie lądowanie.
Grudniowa kampania organizacji War Child Canada w zabawny sposób nawiązuje przekazem do tematyki świątecznej, a szczególnie do tego, co po świętach zostaje – czyli prezentów. Zwłaszcza tych mniej udanych. Nieprawdopodobnym sytuacjom przedstawionym w reklamach towarzyszy hasło: „Bad gifts don’t save lives. War Child gifts actually do”. („Nieudane prezenty nie ratują życia. Prezenty War Child rzeczywiście to robią.”)
Kampania promuje akcję War Child Gifts, w ramach której można wesprzeć działania organizacji, kupując jeden z wielu prezentów, takich jak zestaw przyborów szkolnych, 10 kurczaków czy piec do pieczenia chleba, reprezentujących programy pomocy prowadzone przez War Child Canada. Każda dotacja może również być powiązana z podarunkiem dla kogoś – wówczas wskazana osoba otrzymuje drogą mailową lub pocztową świąteczną kartkę, w której ofiarodawca może zawrzeć swoje życzenia.
War Child Canada jest niezależną organizacją działającą na rzecz dzieci z całego świata z terenów objętych konfliktami wojennymi, takich jak Afganistan, Darfur czy Etiopia. Jej celem jest pomoc dzieciom dotkniętym tak traumatycznym doświadczeniem, jakim jest wojna, poprzez różnorodne akcje oraz długoterminowe działania mające na celu przeciwdziałanie biedzie, zapewnienie dostępu edukacji oraz ochronę praw dziecka.
J. Ślusarska
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
21.11.2024
Gwiazdka dla bezdomniaków
-
10.11.2024
MAMY czas na zdrowie?
-
06.11.2024
Nie miej tego w d*pie
-
05.11.2024
Faceci nie chcą kwiatów
-
04.11.2024
Nie chcesz trafić do tego dołka
-
31.10.2024
Poszły z dymem