Polityczne meble
Ze słupów i lamp ulicznych na przechodniów zerkają uśmiechnięte twarze, obiecujące najróżniejsze rzeczy w zamian za oddany głos. Niestety, jak zauważają autorzy tej brazylijskiej inicjatywy, taką samą normą jak plakaty wyborcze na ulicach podczas kampanii politycznej, są te same plakaty leżące na chodnikach po wyborach. Podobnie z reklamami stojącymi na ulicach. Nikomu niepotrzebne, zamieniają chodniki w wysypisko.
Agencja reklamowa JWT przy współpracy z Mobilidade Urbana Sustenável w użyteczny sposób posprzątała ulice. Zorganizowano zbiórkę "powyborczych śmieci" i zrobiono z nich meble. W Brazylii podczas kampanii politycznych kandydaci promują się na nielegalnie wystawionych reklamach tzw. "potykaczach", które stawiają przy ulicach lub na chodnikach. Szacuje się, że materiałów reklamowych po wyborach zbiera się średnio 45 mln ton. Przy współpracy z brazylijskim projektantem stworzono wzory kilku mebli, a następnie wprowadzono plan w życie. Tym sposobem z wyborczych reklam powstał stolik do kawy, taboret, wieszak, wieszak do ręczników i stolik. Cały proces tworzenia nagrano w formie filmów instruktażowych, tak by każdy mógł również zbudować sobie nowy mebel do swojego domu.
Kampania jest ciekawą próbą zwrócenia uwagi na problem materiałów zostających po wyborach, a także możliwości wykorzystania w kreatywny i użyteczny sposób. Jednocześnie pokazuje, że z każdej rzeczy może powstać przy odpowiednim pomyśle nowa, piękniejsza.
Daria Ostrowska
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
25.04.2025
„Ghiblification” — tym razem jako sygnał ostrzegawczy
-
23.04.2025
Nie bądź internetowym trollem
-
20.04.2025
Dove walczy z presją idealnego wizerunku
-
20.04.2025
Jeż, żaba i trzmiel ratują planetę
-
14.04.2025
Całkiem (nie)znany gatunek kwiatów
-
13.04.2025
Czy możliwy jest świat bez strachu? Kampania Feminoteki