Żadnych sutków przed 20:30 – stanowczo orzekł nowozelandzki watchdog reklamowy i pokrzyżował plany emisji wyprodukowanej w Wielkiej Brytanii reklamy przedstawiającej zdjęcia piersi z pierwszymi zmianami nowotworowymi. W ramach prowadzonej kampanii „The Naked Truth” format chciała wykorzystać na antypodach organizacja The New Zealand Breast Cancer Foundation. Nie rozpaczała jednak długo i stworzyła własny spot, który kreatywnie obszedł obostrzenia. Półnagie kobiety zakrywają w nim piersi różnymi rekwizytami np. doniczkami, stosami babeczek, czy balonami. Reprezentują one różne symptomy raka, które powinny zaalarmować kobietę takie jak guzki, zmiany na skórze, zmiana wielkości piersi. To jednak nie zadowoliło wszystkich. Wkrótce Advertising Standards Authority musiała się zająć skargą krytykującą spot za … zbyt mało nagości. Skarżący uzasadniał, że wygląda to tak, jakby przedstawione kobiety wstydziły się własnego ciała i pytał, dlaczego w kampanii promującej zdrowie piersi zdecydowano się na ich zakrycie. Skargę oddalono. *** Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej o badaniach profilaktycznych raka piersi, zauważyłaś niepokojące objawy, albo zmagasz się z tą chorobą i czujesz, że potrzebne Ci wsparcie, możesz skorzystać z telefonu zaufania prowadzonego przez Stowarzyszenie Amazonki tel. 664 757 050 (codziennie: 9.00 – 17.00).
Więcej o tej kampanii: Tutaj
CZYTAJ TEŻ:
-
10.11.2024
MAMY czas na zdrowie?
-
25.10.2024
(Złe) spojrzenia
-
24.10.2024
O rzut beretem
-
22.10.2024
The Mandala Boob
-
21.10.2024
Jedno danie w menu
-
18.10.2024
Gdy znika dziecko, gubi się cała rodzina