Nowe znajomości tuż przed śmiercią
Typowy scenariusz z miejsca wypadku: zmiażdżony samochód, zakrwawiony rękaw koszuli, ranny na noszach i karetka na „na sygnale”. Nietypowy element: ratownicy medyczni, zamiast wykonywać typowe czynności ratujące ściskają rękę poszkodowanego w geście powitania. Przewrotny komentarz skierowany jest do tych, którzy zamierzają integrować się z nowymi znajomymi przy kieliszku, a następnie wsiadać za kierownicę: „Są lepsze sposoby na poznanie nowych ludzi”. Kolejna odsłona, prowadzonej przez Policję z Bukaresztu kampanii Don’t drink&drive! nawiązuje do popularnego przekonania o integracyjnej mocy alkoholu.
European Transport Safety Council, organizacja non-profit z Brukseli, raportuje o fatalnym bezpieczeństwie rumuńskich dróg. Ginie na nich 8-krotnie więcej ludzi niż w Szwecji, gdzie śmiertelność na drogach jest najniższa w skali Unii Europejskiej. Po słabo oznaczonych i kiepskiej jakości drogach w Rumunii jeżdżą samochody, które już dawno przekroczyły próg eksploatacji. Rumuńskie drogi – na liście najdłuższych są drugie od końca – są najmniej bezpieczne w całej Unii. Oprócz zdezelowanych blaszanych rumaków, zmorą kierowców są pijani przechodnie. Większość wypadków drogowych w Rumunii spowodowanych jest piciem alkoholu, po który – argumentuje agencja reklamowa Mercury360 – najczęściej sięga się w towarzystwie.
Twórcy kampanii, makabryczną scenerię zdarzenia opakowali w żart. Zabieg może być skuteczny, jeśli odbiorca kampanii skojarzy sanitariuszy wyciągających ręce w stronę rannego z imprezą poprzedzającą wypadek samochodowy. Jak komentują kreację autorzy, skontrastowanie tak banalnej czynności jak podanie komuś ręki z makabrycznym wypadkiem miało ożywić konwencjonalny język kampanii drogowych posługujący się przeważnie bodźcami awersyjnymi. Przesłanie kampanii jest i tak oczywiste: jazda po spożyciu alkoholu może mieć dramatyczne konsekwencje.
M. Danielewicz
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
21.11.2024
Gwiazdka dla bezdomniaków
-
10.11.2024
MAMY czas na zdrowie?
-
06.11.2024
Nie miej tego w d*pie
-
05.11.2024
Faceci nie chcą kwiatów
-
04.11.2024
Nie chcesz trafić do tego dołka
-
31.10.2024
Poszły z dymem