Dzieci podczas jazdy samochodem potrafią być absorbujące – chcą się bawić, zagadują współpasażerów, płaczą, marudzą. Trudno czasem powstrzymać chęć odwrócenia się do malucha, zwłaszcza jeśli kierowca się spieszy i wolałby się nie zatrzymywać.
Jadąca samochodem kobieta na chwilę odrywa uwagę od tego co się dzieje na drodze. Chce spojrzeć na dziecko podróżujące na tylnej kanapie. W tym samym momencie wydarza się coś, co już na zawsze zmienia jej życie. Od tej pory będzie patrzeć wstecz także w myślach, wracając z bólem do tamtego feralnego dnia.
Samochód jadący ze średnią prędkością w kilka sekund jest w stanie pokonać nawet kilkaset metrów. Kierowca, odrywając na chwilę wzrok od tego co się dzieje przed pojazdem, tym samym pozwala mu przejechać ten dystans bez żadnej kontroli. Niestety często prowadzi to do tragicznych wypadków. Tak jak w spocie przygotowanym przez irlandzką Road Safety Authority, prowadzącą działalność na rzecz poprawy bezpieczeństwa drogowego. Jego przekaz, wyrażony w nazwie i haśle jest bardzo prosty: "Don’t look back" ("Nie patrz wstecz"), "Dont’t lose a lifetime looking back. Never let a child take your focus off the road. Pull over if you have to" ("Nie strać życia patrząc wstecz. Nie pozwól by dziecko odwróciło twoją uwagę od tego co się dzieje na drodze. Zatrzymaj się jeśli musisz").
Patrzenie za siebie w trakcie jazdy może spodowować coś, od czego przez resztę życia nie będzie można się uwolnić. Tak jak matka ze spotu RSA nie może uwolnić się od wyrzutów sumienia spowodowanych doprowadzeniem do wypadku w którym zginęło jej dziecko. Zmuszają ją one do ciągłego patrzenia za siebie wspominając coś, czego nie da się już odwrócić. Lepiej więc gdy zaistnieje taka potrzeba, na chwilę zatrzymać samochód, niż skazywać się na życie z tak ciężkim brzemieniem.
Maciej Zubel
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
21.11.2024
Gwiazdka dla bezdomniaków
-
10.11.2024
MAMY czas na zdrowie?
-
06.11.2024
Nie miej tego w d*pie
-
05.11.2024
Faceci nie chcą kwiatów
-
04.11.2024
Nie chcesz trafić do tego dołka
-
31.10.2024
Poszły z dymem