Nie można być wszędzie
Dziecko spada z drzewa i traci przytomność. Jego matka wybiega z domu, jednak nie po to, by mu pomóc.
Jest pogodny dzień, który ojciec z synem spędzają grając w piłkę. Grę przerywa telefon do ojca. Wykorzystując chwilę jego nieuwagi, dziecko wdrapuje się na drzewo. Pęka gałąź, a chłopczyk spada na ziemię. Przerażony ojciec traci głowę. Potrząsa dzieckiem i woła o pomoc. Matka chłopca, która w poprzedniej scenie zmywała w domu naczynia, okazuje się być wolontariuszką St John Ambulance, która ukończyła kurs pierwszej pomocy. W pośpiechu opuszcza kuchnię. Okazuje się jednak, że w rzeczywistości te wydarzenia rozgrywają się w innym miejscu i czasie – kobieta z powodu deszczu szybko ściąga pranie ze sznurka w przydomowym ogródku, a mężczyzna i chłopiec znajdują się na trawniku przy pustej ulicy, w pełnym słońcu. Dla dziecka liczą się sekundy. Ojciec nieznający zasad pierwszej pomocy zupełnie nie wie, co robić. Dziecko jest nieprzytomne i nie może oddychać…
Wolontariusze takich organizacji jak St John Ambulance nie są obecni przy wszystkich wypadkach. Im więcej osób będzie wiedziało, jak udzielić pierwszej pomocy, tym więcej ludzi zostanie ocalonych. Hasło kampanii zleconej przez St John Ambulance brzmi "You can be the difference between life and death" („Masz wpływ na to, czy ktoś przeżyje, czy umrze”). Spot pokazuje, że każdy może znaleźć się w sytuacji, kiedy od niego będzie zależało życie drugiej osoby. Bezradne wołanie o pomoc na nic się zda. Liczy się wiedza i fachowe umiejętności, które można zdobyć na kursie pierwszej pomocy. Tego typu kursy są organizowane przez takie organizacje, jak St John Ambulance. Spot informuje, że na stronie internetowej organizacji można dowiedzieć się, w jaki sposób pomoc dziecku w przedstawionej sytuacji (www.sja.org.uk/savetheboy). Film jest drastyczny i budzi silne emocje, ale ma na celu uświadomienie ludziom, że każdy może znaleźć się w sytuacji, kiedy ktoś z jego otoczenia będzie narażony na utratę zdrowia lub życia, i że prawidłowo udzielona pierwsza pomoc jest wtedy niezbędna.
Na swojej stronie internetowej St John Ambulance ubolewa, że ciągle wiele wypadków kończy się śmiercią, mimo tego, że ktoś mógł pomóc poszkodowanemu. Kampania powstała po tym, jak przedstawiono wyniki badań, które dowodzą, że ponad połowa rodziców nie umiałaby pomóc swojemu dziecku w sytuacji zagrożenia życia.
Katarzyna Łabuś
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
21.11.2024
Gwiazdka dla bezdomniaków
-
10.11.2024
MAMY czas na zdrowie?
-
06.11.2024
Nie miej tego w d*pie
-
05.11.2024
Faceci nie chcą kwiatów
-
04.11.2024
Nie chcesz trafić do tego dołka
-
31.10.2024
Poszły z dymem