Motocykl którego nie widać

Prezenter radiowy zapowiedział piękny słoneczny dzień. Jezdnia była pusta. Zrelaksowany kierowca prowadził auto powoli. A jednak w ułamku sekundy sielski nastrój prysł. Coś niewidzialnego z ogromną siłą uderzyło w samochód. Przerażony kierowca dopiero po wyjściu z samochodu dostrzegł roztrzaskany na masce motocykl.

Kampania zrealizowana na zamówienie Texas Department of Transportation (Teksański Wydział Transportu) miała uczulić kierowców samochodów na motocykle, które nie zawsze są dobrze widoczne na drodze. Tymczasem, ze zderzenia z motocyklem kierowca samochodu może wyjść bez większych obrażeń, ale dla motocyklisty takie spotkanie będzie prawdopodobnie śmiertelne. TxDOT przypomina kierowcom, by byli szczególnie ostrożni na skrzyżowaniach oraz zmieniając pas ruchu, gdyż właśnie tam często dochodzi do zderzeń. Warto w tych miejscach rozejrzeć się dwa razy i upewnić, że nie zbliża się żaden motocykl – uczula organizacja.

TxDOT alarmuje, że w Teksasie w ciągu ostatniej dekady liczba śmiertelnych ofiar wśród motocyklistów wzrosła ponad dwukrotnie.

Kampanię zrealizowała agencja Sherry Matthews Advocacy Marketing z Austin.
M. Waręska