Mama na chwilę

Błękitny wózek, z którego dochodzi płacz dziecka, stojący w zimie na samym środku ruchliwej ulicy. Przechodnie zbliżają się, zaglądają do środka, a tam… głośnik imitujący odgłosy noworodka i kartka z napisem: “Dziękujemy za Twoje zainteresowanie, mamy nadzieję, że takich osób, jak Ty, jest więcej. Unicef. Bądź mamą na chwilę.”

Niecodzienna akcja fińskiego oddziału UNICEFU przeprowadzona w marcu tego roku miała na celu zwrócenie uwagi na prawa dzieci, które są w dużym stopniu zaniedbywane. Porzucanie noworodków czy nieopiekowanie się nimi – to tylko niektóre z nich. Na całym świecie jest ponad 145 milionów osieroconych i porzuconych małych dzieci.

Guerillowa akcja trafiła szybko do mediów: prasy, radia, telewizji i internetu. W ciągu dwóch dni o kampanii wiedziało już 80% fińskiego społeczeństwa. Za sukces kampanii odpowiedzialna jest nie tylko sama organizacja, ale i helsińska agencja Taivas. Reklamę akcji "Ole hetken äiti" stanowił także plakat, na którym duża postać trzyma w górze małe dziecko. Dorosły zbudowany jest z białych liter, które układają się w manifest akcji. Podczas czytania całego tekstu jedno dziecko traci swoja matkę i dom. Jest głodne, wycieńczone i zdane na siebie. Unicef stara się zaspokajać ich podstawowe potrzeby i znajdować im nowe domy i po to zwraca się do odbiorców z prośba o wsparcie finansowe.

Fińska organizacja od 1967 roku walczy w o prawa najmłodszych. 40 grup wolontariuszy działających na terenie całego kraju prowadzi zajęcia w szkołach i organizuje akcje społeczne mającą zwrócić uwagę na problem najgorzej traktowanych dzieci.
J. Mentel