Ławka numer 219
Zapuszczony zaułek, stara wiata przystankowa czy zaniedbana klatka schodowa – dla większości osób to przypadkowo mijane miejsca. Jednak w Toronto niektóre z nich otrzymały własny numer.
Ludzie zapominają, że bezdomni są wszędzie wokół nas. Aby im przypomnieć, wybraliśmy różne otaczające nas miejsca – tymi słowami zaczyna się spot ukazujący różne miejsca w mieście, wydające się z pozoru przypadkowe i nieistotne. Jednak tylko z pozoru. Niektórzy ludzie muszą je bowiem nazywać domem. W dalszej części filmu zostały pokazane jeszcze inne lokalizacje, tym razem z numerowaną tabliczką, jakie zawieszane są na domach czy mieszkaniach. Bezdomni nocują np. na przystankach czy na klatce schodowej, które stanowią ich lokum. A jak głosi hasło kampanii: „No one should have to call the streets home” ("Nikt nie powinien nazywać ulic domem").
Celem kampanii jest pokazanie problemu bezdomności, ale także doraźna pomoc osobom nią dotkniętym. Umieszczone na tabliczkach informacje zachęcają do wysłania SMS-a na podany numer i przekazania przez to pięciu dolarów na ten cel.
Kampania „Home Address” ("Adres domowy"), wykonana przez agencję Cossette, została zainicjowana przez The Salvation Army (Armię Zbawienia). Ta chrześcijańska organizacja zajmuje się przede wszystkim pomaganiem potrzebującym.
Agnieszka Kliks
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
20.04.2025
Dove walczy z presją idealnego wizerunku
-
20.04.2025
Jeż, żaba i trzmiel ratują planetę
-
14.04.2025
Całkiem (nie)znany gatunek kwiatów
-
13.04.2025
Czy możliwy jest świat bez strachu? Kampania Feminoteki
-
07.04.2025
Hewi Metal dla Praw Dziecka
-
07.04.2025
Kogo widzisz? Zobacz osobę