Obcobrzmiąca nazwa państwa i jego stolicy. Nic nie mówiące nazwisko dyktatora. Fakty dotyczące położonej w Afryce Wschodniej Erytrei są nieznane ogółowi społeczeństwa, ponieważ miejscowi dziennikarze nie mają prawa głosu. Odsiadują wyroki za informowanie o prawdzie.
„You probably haven’t heard of one of these countries. Have you?” („Prawdopodobnie nie słyszałeś o jednym z tych państw, prawda?”) – pytają inicjatorzy kampanii, wymieniając w jednym szeregu znane z pierwszych stron gazet m.in. Libię, Iran czy Rosję oraz Erytreę. „In Eritrea, journalists can’t report what is happening. They are all in jail. Help us to free information from its chains” („W Erytrei dziennikarze nie mogą informować o tym, co się dzieje. Wszyscy są w więzieniu. Pomóż nam uwolnić wiadomości”) – głosi apel Reporterów bez Granic.
Kreację przygotowała agencja Saatchi & Saatchi z Madrytu.
A.Stachowska
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
08.09.2024
Uprzejmie donoszę
-
07.09.2024
We wrogim domu
-
06.09.2024
Roztopiony lód to nic fajnego
-
05.09.2024
Inni czynią świat innym
-
04.09.2024
Żołnierzyki
-
03.09.2024
Highway to Hell*