Za pomocą tylko jednej reklamy prasowej – bo tylko na to pozwalał budżet kampanii – kostarykańska agencja Publimark na zlecenie Banku Krwi w San Jose miała przeprowadzić skuteczną akcję zachęcającą do wspierania stacji krwiodawstwa. W dniu jej emisji sprzedawane dzienniki owinięte były w ulotkę z nadrukiem przedstawiającym przedramię z wyraźnie widocznymi żyłami. Zaciśnięta pięść i umieszczona tuż powyżej łokcia gumka, przytrzymująca całość materiału reklamowego, miały wywołać skojarzenia z samym aktem oddawania krwi. Fakt, że była to pierwsza reklama i w ogóle pierwsza rzecz, z jaką spotykał się czytelnik tego wydania, gwarantował 100% dotarcie do odbiorców.
Więcej o tej kampanii: Tutaj
CZYTAJ TEŻ:
-
30.09.2024
Same nie znikną
-
29.09.2024
…z wyjątkiem uważnego kierowcy
-
29.09.2024
Inne na zewnątrz, inne w środku
-
28.09.2024
Stracone urodziny
-
28.09.2024
#TataTeżCzyta2024 — podsumowanie kampanii
-
26.09.2024
Dzieci bez przyszłości