Każdy na ratunek
Krzyk, płacz, wołanie o pomoc w miejscu publicznym – i brak reakcji. 61% ludzi nie reaguje, gdy widzi przemoc na ulicy – wynika z badań, na które powołują się organizatorzy kampanii "Możesz to zmienić".
Celem kampanii jest zachęcenie mieszkańców dużych miast do reagowania w sytuacji, gdy są oni świadkami napadu lub gwałtu. Brutalne napaści zdarzają się nie tylko w ciemnych zaułkach, bramach i dzielnicach o nie najlepszej reputacji. Coraz częściej dochodzi do nich w centrach miast, w miejscach dobrze oświetlonych i w obecności przechodniów. Rodzi się problem, ponieważ powstaje zjawisko przyzwolenia społecznego, które ułatwia napastnikom atakowanie kolejnych ofiar – piszą nadawcy.
Jako przyczynę braku reakcji respondenci najczęściej podawali strach o własne zdrowie (76,6 %) lub strach przed konfrontacją z napastnikiem (74,1%). 48% pytanych nie reaguje bo uważa, że to nie ich sprawa, a 41,2 % nie reaguje, bo jest zniechęcona przyszłym kontaktem z policją. 46,3 % nie reaguje, bo uważa, że nie jest wystarczająco silna, natomiast 40,7 % nie reaguje dlatego, że inni także nie reagują. Firma SW Research przeprowadziła na potrzeby realizacji kampanii także badania emocji, tzw. Emotrack. Z badań tych wynika, że dominującymi emocjami towarzyszącymi oglądaniu spotu są złość oraz smutek.
Chcielibyśmy pokazać, że warto i należy reagować w takich sytuacjach. Nie trzeba być wysportowanym, postawnym mężczyzną. Istnieją różne rodzaje pomocy. Można podejść do napastnika i zwrócić mu uwagę. Ale wystarczy nawet stojąc w oddali zadzwonić na policję, straż miejską lub poprosić kogoś innego o pomoc. Jest wiele sposobów. Może pomóc nastolatka, osoba starsza czy silny mężczyzna. Każdy może coś zrobić. Każdy powinien coś zrobić – mówi Anna Bielecka, organizator kampanii społecznej "Możesz to zmienić".
Inicjatorem kampanii jest Paweł Dąbrowa. Kilka miesięcy temu – jako jeden z wielu przechodniów – był świadkiem napadu w centrum Warszawy i jako jedyny zareagował. Dla mnie to był naturalny, zwykły odruch. Nie czuję się przez to bohaterem. Chciałbym aby inni też tak postępowali – wyjaśnia.
Jednym z elementów kampanii jest interaktywny spot. Widzowie będą mogli zadecydować o rozwoju wydarzeń w spocie poprzez social media. Jedno działanie w trakcie oglądania spotu pozwoli uratować ofiarę.
Spot będzie emitowany w środkach komunikacji miejskiej w Warszawie oraz kilkunastu innych miastach wojewódzkich, a także prezentowany w internecie m.in. na stronie internetowej www.mozesztozmienic.pl, na portalu YouTube, różnych blogach i portalach społecznościowych takich jak: Facebook, Twitter i Google+.
Spot filmowy został wyreżyserowany przez Filipa Syczyńskiego, który wygrał ostatnią edycję międzynarodowego konkursu twórców reklam The New York 2014 VideoContest. Filmy, przy których pracował były pokazywane m.in. na festiwalach w Cannes i Sundance.
Producentem wykonawczym spotu jest Mayday Films we współpracy z Pin Up Studio oraz Moth Films. Montażem spotu zajęła się firma mindframe.
Ambasadorami kampanii zostali: Mela Koteluk, Urszula Dudziak, Marika, Filip Bobek, Józef Pawłowski, Anna Karczmarczyk, Klaudia Halejcio, Olga Kalicka, Lilu, Liber, Sound’N’Grace a także obecna Miss Polski Ewa Mielnicka.
Organizatorzy kampanii na ten moment szacują, że dzięki emisji spotu na monitorach w środkach komunikacji miejskiej w wielu polskich miastach oraz dzięki współpracy z blogerami i ambasadorami, dotrą z kampanią do ponad 6 mln osób.
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
21.11.2024
Gwiazdka dla bezdomniaków
-
19.11.2024
Drzewo Roku 2025 – zgłoszenia do końca listopada!
-
15.11.2024
„Moje czarne szczęście” już w sprzedaży w Biedronce
-
10.11.2024
MAMY czas na zdrowie?
-
08.11.2024
Pokolenie Z na rynku pracy. Najnowszy raport OLX Praca
-
06.11.2024
Nie miej tego w d*pie