Jeden pocisk ma wiele ofiar
Drastyczna kampania. Pocisk wystrzelony z lufy przeszywa głowę klęczącego na ziemi z rękami założonymi za głowę człowieka, który okazuje się być działaczem organizacji humanitarnej. Jak się okazuje, nie jest on jedyną ofiarą tego strzału. Pocisk przecinając powietrze ze świstem wpada do szpitala, tłucze z hukiem talerz, na którym chciano podać pacjentowi zupę, leci dalej do osady, gdzie zabija jedną osobę po drugiej. Przeszywa też paczkę nadesłaną dzięki pomocy akcji humanitarnych. Na koniec pojawia się hasło kampanii: „Killing an aid worker is punishing those he helps” ("Zabicie działacza akcji humanitarnej jest ukaraniem tych, którym on pomaga").
Kampania „One bullet” („Jeden pocisk”) pokazuje konsekwencje zabicia jednego pracownika organizacji humanitarnej. Ludzie mieszkający w kraju, w którym toczy się wojna, są zależni w bardzo dużym stopniu od jego pomocy – pracy w szpitalu czy pracy z innymi w wiosce przy dystrybucji paczek nadesłanych z państw, chcących wspomóc społeczeństwo kraju pogrążonego w wojnie.
Animacja jest drastyczna, przestawia przeszywanie głowy kulą i rozpryskującą się krew. Dźwięk lecącego pocisku jest świszczący i męczący. Przekaz kampanii jest dobitny. Kampania została zlecona przez międzynarodową organizację pozarządową walczącą z głodem na świecie Action Contre La Faim, a wykonała ją agencja reklamy TBWA/PARIS.
Katarzyna Łabuś
nazwa kategorii: Wydarzenia
CZYTAJ TEŻ:
-
26.07.2022
Kampania Poland Soul Travel promuje slow turystykę wśród Austriaków i Szwajcarów
-
22.07.2022
Ponad 85 proc. potrzebnej sumy w zbiórce na Bayraktara dla Ukrainy!
-
21.07.2022
Krwawe diamenty
-
20.07.2022
Bądź bezpieczny przy pracy
-
19.07.2022
Polacy zdecydowanie popierają rozwój energetyki wiatrowej
-
19.07.2022
Nie jesteśmy twoim śmietnikiem