Jeden pocisk ma wiele ofiar
Drastyczna kampania. Pocisk wystrzelony z lufy przeszywa głowę klęczącego na ziemi z rękami założonymi za głowę człowieka, który okazuje się być działaczem organizacji humanitarnej. Jak się okazuje, nie jest on jedyną ofiarą tego strzału. Pocisk przecinając powietrze ze świstem wpada do szpitala, tłucze z hukiem talerz, na którym chciano podać pacjentowi zupę, leci dalej do osady, gdzie zabija jedną osobę po drugiej. Przeszywa też paczkę nadesłaną dzięki pomocy akcji humanitarnych. Na koniec pojawia się hasło kampanii: „Killing an aid worker is punishing those he helps” ("Zabicie działacza akcji humanitarnej jest ukaraniem tych, którym on pomaga").
Kampania „One bullet” („Jeden pocisk”) pokazuje konsekwencje zabicia jednego pracownika organizacji humanitarnej. Ludzie mieszkający w kraju, w którym toczy się wojna, są zależni w bardzo dużym stopniu od jego pomocy – pracy w szpitalu czy pracy z innymi w wiosce przy dystrybucji paczek nadesłanych z państw, chcących wspomóc społeczeństwo kraju pogrążonego w wojnie.
Animacja jest drastyczna, przestawia przeszywanie głowy kulą i rozpryskującą się krew. Dźwięk lecącego pocisku jest świszczący i męczący. Przekaz kampanii jest dobitny. Kampania została zlecona przez międzynarodową organizację pozarządową walczącą z głodem na świecie Action Contre La Faim, a wykonała ją agencja reklamy TBWA/PARIS.
Katarzyna Łabuś
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
21.11.2024
Gwiazdka dla bezdomniaków
-
10.11.2024
MAMY czas na zdrowie?
-
06.11.2024
Nie miej tego w d*pie
-
05.11.2024
Faceci nie chcą kwiatów
-
04.11.2024
Nie chcesz trafić do tego dołka
-
31.10.2024
Poszły z dymem