Kampania "Spotkajmy się w autobusie. Spotkajmy się w tramwaju" rusza 10 maja. Będzie zmienić wizerunek kontrolerów i skłanić gapowiczów do kasowania biletów.
Kampania została wymyślona przez Komunikacyjny Związek Komunalny Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego (KZK GOP). Reklamy, ze zdjęciami trzech kontrolerów, którzy zgłosili się do tej akcji na ochotnika (Tomasz Musioł, Mariusz Mrozek i Arkadiusz Labrowski – na zdj.), sprawdzających bilety w autobusach i tramwajach, pojawią się na 70 przystankowych citylightach aglomeracji katowickiej. Oni sami mają być rozpoznawani dzięki jednolitemu umundurowaniu.
– W świadomości społecznej kontroler często postrzegany jest jako wróg pasażerów. Nagminnie zdarza się, że po stwierdzeniu przez kontrolującego, iż któryś z pasażerów jedzie bez biletu, niechęć pozostałych, uczciwych pasażerów, kieruje się właśnie przeciw kontrolującemu – tłumaczy Alodia Ostroch z KZK GOP.
Zdarza się, że pasażerowie nawołują kontrolera, aby odstąpił od karania gapowiczów. Bywa, że kontrolerzy są przy tym wulgarnie obrażani. Kampania z ich udziałem ma uświadomić pasażerom ich rolę i przypomnieć, że za nieuczciwych pasażerów płacą wszyscy pozostali, a przejazd autobusem czy tramwajem jest taką samą usługą jak inne, za które trzeba płacić.
KZK GOP zmienia także dotychczasowe praktyki, które często zniechęcały pasażerów do kontrolerów. Organizator komunikacji chce, by byli oni rozpoznawalni – ich jednolite umundurowanie (błękitne koszule, krawaty, ciemne kurtki) ma spowodować, że już z daleka będą widoczni dla pasażerów.
– Kontroler nie ma być tajniakiem, ale charakterystycznym funkcjonariuszem – tak by pasażerowie od razu wiedzieli, że gdy wsiada do autobusu czy tramwaju, należy wyjąć i pokazać bilet. Nie chodzi przecież o to, by nakładać kary, lecz by pasażerowie uczciwie płacili za przejazd – podkreśliła Alodia Ostroch.
Podjęte działania służą także temu, aby pasażerowie mieli poczucie nieuchronności kontroli i wyzbyli się niechęci do kontrolerów, którzy po prostu wykonują swoją pracę. Polega ona nie tylko na sprawdzaniu biletów, ale także kontroli jakości usług, zleconych przewoźnikom, np. punktualności i czystości środków komunikacji.
KZK GOP zapewnia, że starannie dobiera kontrolerów, starając się, aby były to osoby opanowane, mające podstawową wiedzę psychologiczną, przydatną nieraz w bardzo trudnych rozmowach z pasażerami. Zawodowi kontrolerzy przechodzą regularne szkolenia z psychologii, samoobrony i znajomości przepisów.
KZK GOP zatrudnia obecnie kontrolerów zawodowych (zatrudnionych na etatach) oraz tzw. społecznych, pracujących na umowę-zlecenie. Ze statystyk wynika, że kontrolerzy zawodowi są znacznie bardziej efektywni niż społeczni.
Źr: PAP
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
21.11.2024
Gwiazdka dla bezdomniaków
-
19.11.2024
Drzewo Roku 2025 – zgłoszenia do końca listopada!
-
15.11.2024
„Moje czarne szczęście” już w sprzedaży w Biedronce
-
10.11.2024
MAMY czas na zdrowie?
-
06.11.2024
Nie miej tego w d*pie
-
05.11.2024
Faceci nie chcą kwiatów