Nie wiadomo czy Einstein, Szekspir i Dumont osiągnęliby sukcesy, gdyby zapiski robili podczas jazdy rowerem, konno lub lecąc niedawno skonstruowanym sterowcem. I nie chodzi o szybko wysychający atrament na gęsim piórze albo o wiatr wyrywający kartkę z rąk. Przeniesienie uwagi na pisanie tekstu sprawia, że wielcy myśliciele nie dostrzegają przeszkód na drodze – wielkiej dziury w jezdni, gałęzi czy… wieży Eiffla. Dziś kartkę papieru zastępuje komórka, a wypadki na drodze powodują bynajmniej nie poematy czy matematyczne odkrycia, a SMS-y.
“No text is worth the risk. Don’t text and drive” („Żaden tekst nie jest wart ryzyka. Nie pisz podczas jazdy”) głosi hasło brazylijskiej akcji dotyczącej bezpieczeństwa na drodze. Kreację, na którą składają się trzy plakaty pod wspólnym tytułem Accidents (Wypadki), przygotowała agencja PS10 z Rio de Janeiro na zlecenie Dinisa – lokalnej firmy handlującej samochodami, od ponad 30 lat prężnie utrzymującej się na rynku.
Według badań przeprowadzonych przez Opinion Research Corporation International w Brazylii co 22 minuty ktoś umiera na drodze. Wypadki samochodowe są drugim największym problemem w kraju, zaraz po niedożywieniu. Naukowcy poprosili 1016 osób o wskazanie dysktraktorów, które odwróciły ich uwagę od kierowania pojazdem, w wyniku czego spowodowali wypadek. 13% badanych wymieniło telefon komórkowy.
Angielscy naukowcy z Institute of Advanced Motorists posunęli się jeszcze dalej i dowiedli, że prowadzenie samochodu i jednoczesne pisanie SMS-ów spowalnia reakcję kierowcy o 37,40%. To wynik o ponad 25% przekraczający podobne statystyki dla osób na lekkim rauszu. Co ważne, refleks pogarsza się nawet o 45,90% podczas zwykłej rozmowy telefonicznej.
Małgorzata Szwarc
nazwa kategorii: Wydarzenia
CZYTAJ TEŻ:
-
06.06.2023
Przerwij przerwę
-
06.06.2023
Pogrzeb w Katarze
-
05.06.2023
Nie potrzebujemy kolejnych „bohaterów”
-
30.05.2023
Stare zwierzęta hodowlane
-
29.05.2023
Żywy font, by przeciwdziałać wymieraniu zwierząt
-
25.05.2023
Dog save the King!