Dobro sprzedaje dobra, czyli korporacyjne reklamy społeczne
Drugi ślub w indyjskiej reklamie biżuterii
Czy reklama biżuterii ślubnej, w której bohaterką jest rozwódka z dzieckiem ponownie wychodząca za mąż jest czymś rewolucyjnym? Owszem, o ile emitowana jest w Indiach, kraju w którym kobieta może się za to spotkać ze stygmatyzacją i wykluczeniem. Spot biżuterii firmy Tanishq ukazuje moment przygotowania się panny młodej do ceremonii zaślubin. Starannie ozdabia się tradycyjną ślubną biżuterią, nawiązuje kontakt z córką z poprzedniego małżeństwa, która zostaje wzięta na rękę przez wybranka w symbolicznym geście akceptacji. W ostatniej scenie spotu dziewczynka pyta ojczyma, czy już teraz będzie mogła mówić do niego „tato”. W odpowiedzi mężczyzna składa na jej czole czuły pocałunek. Na pozór zwyczajna reklama stanowi tak naprawdę swoisty społeczny lodołamacz co najmniej z dwóch powodów. Po pierwsze, nigdy wcześniej nie poruszano w indyjskich mediach tematyki ponownego zamążpójścia kobiet w pozytywnym tonie. Po drugie, aktorka grająca główną rolę jest śniada, podczas gdy obowiązującym kanonem piękna i osobistą fiksacją milionów Hindusek jest blady, „europejski” odcień skóry.
Więcej: Tutaj
CZYTAJ TEŻ:
-
11.09.2024
Na(d)staw ucho
-
10.09.2024
Na manowce
-
08.09.2024
Uprzejmie donoszę
-
07.09.2024
We wrogim domu
-
06.09.2024
Roztopiony lód to nic fajnego
-
05.09.2024
Inni czynią świat innym