Człowiek z bliznami przynosi wino
Lada moment coś złego tu się wydarzy. W mroczną noc mężczyzna, którego twarz pokryta jest bliznami, obserwuje przez okno młodą kobietę. Postać, grana przez Michelle Dockery, znaną z serialu Downtown Abbey, nalewa wino i krząta się po kuchni. Mężczyzna puka do drzwi, a widz ma nieodparte wrażenie, że za chwilę jego oczom ukażą się dantejskie sceny. Muzyka oraz padający deszcz potęgują niepokój. Nic złego się jednak nie dzieje. Wszystko jest zgrabną manipulacją i grą nadawcy.
Takie postaci jak Edward Nożycoręki, Darth Sidious i Człowiek z Blizną, zgodnie z filmowym scenariuszem poddano oszpecającej charakteryzacji. Ale to nie brzydota przesądza o tym, że człowiek jest zły.
Nocnym gościem okazuje się być Leo Gormley, ofiara wypadku, który znacząco poparzył i zniekształcił mu twarz. Nadawca kampanii, brytyjska organizacja Changing Faces pozostawia odbiorcę z pytaniem: „What did you think was going to happen?” (A myślałeś, że co się stanie?). Organizacja chce w ten sposób walczyć ze stereotypowym postrzeganiem i portretowaniem ludzi z defektami twarzy.
Changing Faces walczy o równe traktowanie bez względu na wygląd. Wedle credo organizacji, każdy powinien być postrzegany przez pryzmat zaangażowania społecznego, a nie cech zewnętrznych. Organizacja stara się w tej kampanii udowodnić, że postrzeganie osób z deformacjami twarzy jest od lat kształtowane poprzez filmy. Blizna na twarzy czy też ślad po poparzeniu, często warunkują percepcję danej postaci u widzów. Jak argumentuje Changing Faces, twórcy filmów często operują skrótami myślowymi. W efekcie, jeśli dany aktor odbiega od tradycyjnych standardów piękna, szufladkowany jest jako czarny charakter.
Olga Ambrosiewicz
zobacz także
-
12.05.2025Kampanie
Rak’n’Roll żąda zawieszenia kampanii prezydenckiej
-
08.05.2025Kreacje / printy
Za każdym motocyklistą…
-
08.05.2025Kampanie
„Pomyśl przed” – kampania o bezpieczeństwie na drodze
-
04.05.2025Kampanie
Robert Lewandowski o wykluczeniu
-
25.04.2025Kreacje / printy
„Ghiblification” — tym razem jako sygnał ostrzegawczy
-
23.04.2025Kampanie
Nie bądź internetowym trollem