Billboardowy festiwal w Toruniu

8. Międzynarodowy Festiwal Art Moves rozpocznie się 1 września w Toruniu. W ramach festiwalu w przestrzeni Torunia prezentowane są prace artystów z całego świata, poruszające aktualne tematy. W tym roku na nośnikach, które zwykle wykorzystywane są do prezentacji reklam: bilbordach, citylightach i ekranach LED zaprezentowane zostaną dzieła, odnoszące się do tematu przewodniego całej imprezy: Co ma wartość? Czy wszystko da się kupić za pieniądze?

Jednym z głównych elementów festiwalu jest corocznie organizowany, międzynarodowy konkurs na najlepszą pracę bilbordową. Do wystawy konkursowej wybierane są najciekawsze prace, nadesłane przez artystów z całego świata. Prace te są twórczą wypowiedzią artystyczną na temat festiwalowego hasła. Tematy corocznych edycji festiwalu wybierane są w taki sposób, by korespondowały z procesami i zjawiskami społecznymi kształtującymi współczesny, globalny świat.

Na tegoroczny konkurs wpłynęło w sumie 1017 prac, nadesłanych przez 587 artystów z 53 krajów świata. Jury wyróżniło 10 prac, które zostaną pokazane na bilbordach, usytuowanych na Pl. Rapackiego w Toruniu. Za najbardziej interesującą pracę uznało projekt Lexa Drewinskiego z Niemiec.

Zwycięska praca ukazuje powiązanie i zależność pomiędzy dwoma,pozornie wykluczającymi się polami ludzkiego doświadczenia. Autor skomentował swoją pracę w ten sposób: Skoncentrowałem się na dwóch pojęciach: „GOD” (Bóg) oraz „GOLD” (złoto), zdających się występować na dwóch odległych biegunach. Ale czy na pewno? Przesłanie pracy, bazujące na dwuznaczności, objawiającej się niestałą gradacją wartości, przechylającej się raz na jedną, raz na drugą stronę, powinno skłaniać odbiorcę do refleksji. Tworząc pracę, posłużyłem się wyłącznie typografią oraz symboliką kolorów. Praca Lexa Drewinskiego zostanie zaprezentowana również na 5 bilbordach w Warszawie.

Jedną z eksponowanych prac będą „Onuce” Adama Niklewicza. Artysta tak opowiada o swej pracy: Z surowych zim mojego dzieciństwa, pamiętam owijanie stóp w gazetę (przed założeniem butów z cholewami). Te papierowe onuce były dodatkowym zabezpieczeniem przed mrozem. Onuce zrobione są tu z egzemplarza The Wall StreetJournal,czyli symbolu kapitalizmu. Gazeta nie obsługuje tu jednak ludzkiej zachłanności, żądzy pieniądza i chęci bogacenia się, lecz służy elementarnej, ludzkiej potrzebie przepędzenia zimna. Jaka jest więc wartość The Wall StreetJournal? Czy ta wartość tkwi w informacji, przekazywanej na jej łamach, czy w fizycznych właściwościach papieru?

Zwycięskie prace można zobaczyć tutaj.