Bezradny anioł stróż

Robotnik starający się przeciąć metalową rurę nie zauważa, że iskry wydobywające się spod urządzenia którym się posługuje lecą wprost na nieszczelne pojemniki z łatwopalną substancją. Innym razem przenosi stos skrzynek z narzędziami które przesłaniają mu widok. Nie patrząc pod nogi, nie dostrzega leżących tam kabli, o które za chwilę prawdopodobnie się potknie i spadnie z dużej wysokości. W trzeciej sytuacji, w nieodpowiednim stroju, znajduje się na słupie wysokiego napięcia, i właśnie usiłuje dwiema rękami podpiąć do niego sąsiedni budynek. W tym samym czasie z trudem, za pomocą ramienia, podtrzymuje przy uchu krótkofalówkę, przez którą komunikuje się z innymi robotnikami.

Pożar, upadek z wysokości czy porażanie prądem to tylko przykłady wypadków, jakie wykorzystało brazylijskie Ministerstwo Pracy w kreacji promującej przestrzeganie zasad BHP. W jej ramach powstały trzy plakaty, przedstawiające sytuacje mogące potencjalnie zakończyć się groźnym wypadkiem. Jednak mimo poważnej tematyki, całość została zrealizowana w dość humorystycznej konwencji do czego nawiązuje już samo hasło kampanii: „Don’t expect miracles from your guardian angel. Use safety equipment at work” („Nie oczekuj cudów od twojego anioła stróża. Korzystaj z bezpiecznego sprzętu w pracy”). Obok postaci przypominających bohaterów kreskówek, na każdym plakacie znalazła się również karykaturalna postać małego aniołka, który z przerażeniem przygląda się temu co robią robotnicy. Ma to uświadomić odbiorcom, że przestrzeganie zasad bezpieczeństwa powinno być kwestią nadrzędną i nie warto jej lekceważyć licząc, że nic złego się nie stanie. Akcja skierowana jest głównie do osób pracujących w miejscach szczególnie narażonych na niebezpieczne wypadki, ale przekaz można traktować uniwersalnie. Mimo iż na plakatach zostały przedstawione osoby wykonujące konkretne czynności, problem ignorowania zagrożeń w miejscu pracy jest dużo szerszy i nie dotyczy jedynie robotników budowlanych. Ich przypadek posłużył agencji Paim Comunicaçao jako skrajny przykład mający pomóc zmienić podejście społeczeństwa do problemu nieprzestrzegania podstawowych zasad bezpieczeństwa w pracy.

Maciej Zubel