Irytujący kurczak krążył po centrum Londynu pchając się i przeszkadzając przechodniom. Czy Anglia powinna uczynić krok wstecz przyjmując przepisy unijne dotyczące hodowli drobiu? Takie pytanie zadają inicjatorzy kampanii "Quash the Squash" (Stłumić tłok) z Royal Society for the Prevention of Cruelty to Animals (RSPCA). Najstarsza na świecie organizacja działająca na rzecz zwierząt tym razem zwraca uwagę na warunki, w jakich przetrzymywane są kurczaki.
Proponowane przez Unię Europejską zmiany w prawie regulującym hodowlę zmniejszają wymaganą obecnie w Anglii minimalną powierzchnię klatek – aktualnie jeden ptak ma mniej miejsca niż powierzchnia kartki A4. Trudno już teraz na tej przestrzeni choćby rozwinąć skrzydła, nie mówiąc o "spacerze".
The Good Agency przygotowała akcję happeningową pod nazwą "Irritating Chicken" (Irytujący Kurczak), która miała uzmysłowić, w jakich warunkach przetrzymywane są zwierzęta – na ograniczonej przestrzeni, bez możliwości ruchu. Człowiek w futrzanym kombinezonie kurczaka przemierzał ulice Londynu zaczepiając przechodniów. Siadając na kolanach podróżujących metrem, rozpychając się na siedzeniach autobusów, czy blokując drogę na ruchomych schodach uprzykrzał życie mieszkańcom stolicy i uzmysławiał, jak trudno żyć w tłoku.
Organizatorzy apelują o wsparcie idei poprzez podpisanie petycji do Ministra ds. Zwierząt w Wielkiej Brytanii – można złożyć swój podpis online.
M. Woźniak
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
26.04.2024
Suszone świerszcze hitem sprzedaży w Carrefour
-
26.04.2024
Najpierw zadzwoń
-
25.04.2024
„Śniadanie już nie na trawie”
-
24.04.2024
Dla twojego bezpieczeństwa
-
22.04.2024
Z dupy problem
-
15.04.2024
Światowy Dzień Ziemi z Operacją Czysta Rzeka