„A w najgorszym razie…?”
Nieco lekceważąco zadane pytanie spotyka się z bardzo poważną odpowiedzią.
Czasami warto włączyć wyobraźnię. Niezapinanie pasów, rozmowa przez telefon podczas jazdy autem mogą wydawać się błahe i niegodne uwagi. Jednak mogą zadecydować o tym, czy ludzkie serce nadal bije. Kampania wykonana przez firmę RK Venture na zlecenie Departamentu Transportu w Nowym Meksyku chce pobudzić wyobraźnię. Proste pytanie "What’s the worst that can happen" ("Co najgorszego może się zdarzyć") staje się automatycznie jej hasłem. Przedstawione są trzy bardzo realne sytuacje. Pierwszy film sugeruje aby zaprzestać rozmów przez telefon podczas jazdy samochodem, kolejny nakłania do zapinania pasów, a ostatni, aby nie jeździć autem po spożyciu alkoholu. Wszystkie spoty łączą dwie rzeczy – pierwsza to przewidywana tragedia, druga to osoba, która potrafi zachować zdrowy rozsądek. Każdy może być tym człowiekiem – wystarczy odpowiednio zadać sobie pytanie i pomyśleć o potencjalnym zagrożeniu. Często od decyzji jednej osoby zależy życie innych.
Agnieszka Kozak
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
20.04.2025
Dove walczy z presją idealnego wizerunku
-
20.04.2025
Jeż, żaba i trzmiel ratują planetę
-
14.04.2025
Całkiem (nie)znany gatunek kwiatów
-
13.04.2025
Czy możliwy jest świat bez strachu? Kampania Feminoteki
-
07.04.2025
Hewi Metal dla Praw Dziecka
-
07.04.2025
Kogo widzisz? Zobacz osobę