Czasem brak nam słów, by mówić o pieniądzach
Polacy dość dobrze oceniają swoją wiedzę na temat finansów osobistych. Mimo to tylko jedna trzecia z nas regularnie dzieli się nią ze swoimi dziećmi – tak wynika z najnowszego badania przeprowadzonego na zlecenie programu edukacyjnego Finansiaki (Santander Bank Polska). Ponad połowa badanych rodziców uważa, że ich dzieci potrafią dobrze gospodarować pieniędzmi.
Według respondentów najnowszego badania przeprowadzonego przez Grupę IQS dla projektu Finansiaki, edukacja dotycząca finansów osobistych dla większości dzieci zaczyna się dopiero na etapie nauki szkolnej. Rodzice podejmują tematy planowania drobnych wydatków czy oszczędzania średnio po 7. urodzinach swojego dziecka. Większość dzieci w Polsce zaczyna otrzymywać kieszonkowe po rozpoczęciu nauki w szkole – mówi Agnieszka Glińska-Pytlarz z Santander Bank Polska, odpowiedzialna za projekt Finansiaki. – 80% uczniów szkół podstawowych dostaje pieniądze na własne wydatki. Dla większości rodziców jest to dobry pretekst do podejmowania rozmów o pieniądzach.
Aż 70% rodziców pozytywnie ocenia swoją wiedzę na temat finansów: 18% uważa ją za bardzo dobrą, a 52% za dobrą. Polacy postrzegają się też jako dobry wzór dla swoich dzieci, jeśli chodzi o zarządzanie domowym budżetem i finansami: trzech na czterech pytanych (75%) deklaruje, że nie ma problemów z gospodarowaniem posiadanymi środkami oraz z planowaniem wydatków (74%). Co więcej, ponad połowa rodziców (51%) uważa, że także ich dzieci potrafią gospodarować pieniędzmi. Odsetek ten zależy jednak od wieku dzieci – podejście do finansów pozytywnie ocenia tylko 1/3 rodziców dzieci w wieku przedszkolnym. Wśród rodziców starszych dzieci jest to odpowiednio 58% (8-14 lat) oraz 68% (15-17 lat).
Choć – jak wynika z badania – wiedzy i praktycznych umiejętności rodzicom nie brakuje, to zaledwie trzech na dziesięciu z nich regularnie rozmawia z dziećmi o finansach (29%), a 11% w ogóle nie porusza tego tematu. Również w tym zakresie widoczna jest zależność od wieku: z dziećmi w wieku 3-7 lat często takie rozmowy prowadzi 21% rodziców, z dziećmi w wieku 8-14 lat – 32%, a z nastolatkami (15-17 lat) – 38%. Jednocześnie spośród rodziców najmłodszych dzieci aż 22% deklaruje, że w ogóle nie porusza tematu finansów ze swoimi pociechami. W przypadku starszych dzieci odsetek ten wynosi odpowiednio 3 i 4%.
Pretekstem do rozmowy o pieniądzach często jest prośba dziecka o zakup czegoś, czego rodzic kupić mu nie chce – szczególnie wśród rodziców dzieci w wieku 3-7 lat. W przypadku dzieci powyżej 8 lat okoliczność skłaniającą do podjęcia tematyki domowego budżetu stanowi też planowanie większych wydatków na sprzęt dla dziecka, np. komputer czy telefon. Dla 40% rodzin dobrą okazją do rozmów o finansach są z kolei wspólne wyjazdy.
34% rodziców deklaruje, że temat pieniędzy i finansów porusza z dziećmi podczas specjalnych rozmów – przekonuje Agnieszka Glińska-Pytlarz. – W pozostałych domach wątki te pojawiają się najczęściej w sposób naturalny, przy okazji planowania większych wydatków. Warto jednak pamiętać, że wcześniejsze zaplanowanie rozmowy o pieniądzach pozwoli lepiej wyjaśnić dzieciom ich wartość. Wtedy możemy łatwiej i na spokojnie przedstawić, dlaczego nie wszystko, czego pragnie dziecko, możemy i musimy kupić, ponieważ np. gromadzimy środki na bardziej potrzebne i od dawna zaplanowane wydatki.
Choć rodzice oceniają swoją wiedzę na temat finansów osobistych jako wystarczającą, to jednocześnie wielu z nich bywa w tym zakresie zaskoczonych trudnym pytaniem ze strony dzieci, niezależnie od ich wieku. Spośród rodziców najmłodszych dzieci aż 30% stanęło przed pytaniem, na które nie znali odpowiedzi. Dzieci w wieku 8–14 lat jeszcze częściej podejmują trudne tematy finansowe, tak że spośród ich rodziców 38% przyznało, że nie zawsze potrafi odpowiedzieć na pytania swoich pociech w tej materii.
Aby ułatwić rodzinne rozmowy o finansach, Santander Bank Polska prowadzi program edukacyjny „Finansiaki”, kierowany do rodziców i nauczycieli. W ramach programu powstał specjalny portal https://finansiaki.pl, na którym dostępne są materiały rozszerzające wiedzę rodziców i dzieci w zakresie podstaw ekonomii, oszczędzania oraz bankowości, w tym dostępne za darmo internetowe wydanie książki „Finansiaki to My!” (https://finansiaki.pl/ksiazka-finansiaki-to-my/). Dorośli znajdą tam wskazówki, jak rozpocząć trudne rozmowy o finansach z dziećmi. Mimo że większość rodziców stara się edukować dzieci na temat finansów osobistych, to często potrzebują oni wsparcia w tym zakresie – mówi Agnieszka Glińska-Pytlarz. – W naszym badaniu respondenci wskazali, że szczególnie cenną pomocą w tym zakresie są wspólne gry – tego zdania jest 74% rodziców dzieci w wieku 3-7 lat i 64% rodziców dzieci w wieku 8-14 lat. Portal „Finansiaki” odpowiada na te potrzeby i pokazuje, jak uczyć poprzez wspólną zabawę. Zainteresowani rodzice znajdą tam gotowe gry planszowe, animacje i quizy, które w przyjazny sposób pozwolą im wprowadzić dzieci w niełatwą tematykę pieniędzy.
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
21.11.2024
Gwiazdka dla bezdomniaków
-
19.11.2024
Drzewo Roku 2025 – zgłoszenia do końca listopada!
-
15.11.2024
„Moje czarne szczęście” już w sprzedaży w Biedronce
-
10.11.2024
MAMY czas na zdrowie?
-
08.11.2024
Pokolenie Z na rynku pracy. Najnowszy raport OLX Praca
-
06.11.2024
Nie miej tego w d*pie