Zbiórka podpisów na… krowie

Compassion in World Farming razem ze swoim polskim oddziałem CIWF Polska rozpoczęło międzynarodową akcję „Krowa w trasie”, żeby promować kampanię Stop Eksportowi Żywych Zwierząt. 

W czwartek 15 października rzeźba krowy naturalnych rozmiarów przyjedzie do Polski. Zostanie zainstalowana na jeden dzień w centrum Warszawy i pojawi się w okolicy pomnika Kopernika przy Krakowskim Przedmieściu w godzinach od 12 do 16. Będzie można się na niej podpisać, żeby wyrazić swój sprzeciw wobec brutalnego traktowania zwierząt.

Aktywiści organizacji chcą w ten sposób zwrócić uwagę na sposób wywozu żywych zwierząt poza granice Unii Europejskiej i doprowadzić do wprowadzenia zakazu takiego transportu w UE. Kampania, którą prowadzą w całej Europie nazywa się Stop Eksportowi Żywych Zwierząt i aktualnie można podpisać apel oraz pomóc stworzyć tę trójwymiarową petycję, która w połowie listopada zostanie przekazana Komisji Europejskiej w Brukseli.

Z najnowszych ustaleń Compassion in World Farming i dwóch innych organizacji pozarządowych wynika, że każdego roku około 3 mln zwierząt jest wywożonych z UE do uboju, tuczu lub hodowli, m.in. do Izraela, Turcji i Strefy Gazy. Trasa wiedzie również przez Polskę. Zwierzęta podczas transportu cierpią z braku wody, pokarmu i przemocy fizycznej, później zaś trafiają do rzeźni, gdzie nie chronią ich unijne przepisy i są zabijane w sposób powodujący ból i cierpienie. Organizacja podaje, że udokumentowała przypadki brutalnego traktowania krów, a także młodych cieląt- zwierząt dopiero odstawionych od matek.

Ostatnie orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej stwierdza, że europejskie ustawy dot. transportu zwierząt muszą być stosowane nawet w tej części podróży, które dzieją się poza UE. Jednak, jak wynika z materiałów organizacji, ustawodawstwo to nie jest egzekwowane i nie ma żadnych konsekwencji dla tych, którzy łamią prawo.

Rzeźba-krowa pojawiła się najpierw w Londynie, potem kolejno pojawi się w Paryżu, Hadze, Berlinie, Warszawie, Pradze, Rzymie i Brukseli.