Dziś oficjalnie ruszyła kampania profrekwencyjna koordynowana przez Biuro Informacyjne Parlamentu Europejskiego. Na spotkaniu zainicjowanym przez Fundację im. Roberta Schumana kilkanaście fundacji i stowarzyszeń zastanawiało się jak przygotować atrakcyjną kampanię edukacyjną zachęcającą Polaków do udziału w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Autostrady, badania nad nowymi lekami i studia za granicą – to Parlament Europejski w porozumieniu z rządami państw członkowskich decyduje o zakresie i programie działań, które mają być finansowane na szczeblu europejskim. Niestety opublikowane na jesieni 2008 roku wyniki Eurobarometru wskazują, że 20 % Polaków nie wie o wyborach do Parlamentu Europejskiego, a jedynie 15% deklaruje gotowość oddania w nich głosu (czyli o 5 % mniej niż podczas wyborów w 2004 roku).
– Kampania profrekwencyjna powinna być nastawiona na dialog z młodymi ludźmi. To oni mają siłę i potencjał, żeby realnie coś zmienić. Powinniśmy traktować młodych ludzi poważnie. To oni mogą zachęcić rodziców i dziadków do udziału w wyborach – twierdzi prof. Elżbieta Stoknicka – Illasiewicz, która od kilku lat zajmuje się przygotowaniem i opracowaniem badań dotyczących wyborów do Parlamentu Europejskiego.
Paweł Prochenko, który na spotkaniu reprezentował Fundację Komunikacji Społecznej podkreślał, że kampania społeczna może być skuteczna (doprowadzić do zmiany postaw), wtedy, gdy przy jej tworzeniu bardzo jasno określi się grupę docelową (odbiorców kampanii) dla której komunikat powstaje. Ireneusz Stankiewicz z Fabryki Komunikacji Społecznej ostrzegał, że przygotowując kampanię edukacyjną dla szkół podstawowych, gimnazjów i liceów organizacje nie powinny spodziewać się bezpośredniego przełożenia na frekwencję w wyborach: – Przecież większość odbiorców waszych kampanii edukacyjnych to uczniowie, którzy nie posiadają jeszcze czynnego prawa wyborczego – podkreślał Stankiewicz: – Warto też pamiętać, że młodzież nie lubi polityki i komunikaty, które będziecie tworzyć muszą konkurować z innymi atrakcyjnymi propozycjami takimi, jak na przykład pójście do kina.
– Przygotowując kampanię profrekwencyjną w 2004 roku popełniliśmy wiele błędów. Teraz bogatsi w doświadczenia chcemy zaprosić inne organizacje do wspólnego lobbowania na rzecz udziału w wyborach do Parlamentu Europejskiego – zapewnia Anna Radwan-Rohrenschef z Polskiej Fundacji im. Roberta Schumana. Fundacja, podobnie jak podczas poprzednich eurowyborów planuje przeprowadzić własną kampanię min.: zorganizuje symulacje wyborów w 16 województwach w całym kraju, wyda publikację , płytę e-lerningową, zorganizuje szereg akcji happeningowych oraz prawybory i miasteczko wyborcze na Nowym Świecie w Warszawie.
– My również zapraszamy do współpracy – deklarowała Joanna Zauska, która występowała w podwójnej roli reprezentując na spotkaniu Fundację Batorego i Koalicję 21 października. Warto przypomnieć, że koalicja została wyróżniona Złotym Spinaczem 2008 (nagroda główna w kategorii kampanii społecznej) za kampanię profrekwencyjną „Zmień kraj. Idź na wybory”, zorganizowaną przed wyborami parlamentarnymi w 2007 roku.
Instytut Spraw Publicznych przygotował pakiet postulatów (tzw. Pakiet Obywatelski), który ma pomóc w zwiększeniu frekwencji wyborczej. Wśród proponowanych zmian są min.: postulat dwudniowych wyborów, ułatwień dla niepełnosprawnych – czyli głosowanie przez pełnomocnika oraz możliwości głosowania korespondencyjnego – dla Polaków przebywających poza granicami kraju.
Chęć nawiązania współpracy deklarował również Robert Kowalski reprezentujący inicjatywę MyPolitIQ – czyli narzędzia internetowego (podobnego do wykorzystywanego już w Polsce „latarnika”), które pozwoli internautom na udzielenie odpowiedzi na kilka prostych pytań by określić z poglądami jakiego kandydata do Parlamentu Europejskiego jest im po drodze.
Również Róża Rzeplińska ze Stowarzyszenia art.61 zapowiedziała chęć kontynuacji podjętych podczas poprzednich eurowyborów działań. W ramach projektu Mam Prawo Wiedzieć kandydaci na eurodeputowanych odpowiedzą na specjalnie przygotowany kwestionariusz doświadczenia i poglądów, dzięki któremu użytkownicy strony będą mogli zweryfikować swoje sympatie polityczne.
Unia Europejska na kampanię profrekwencyjną wyda łącznie 5 mln Euro. Już dziś wiemy, że część tej kwoty przypadnie w udziale polskim instytucjom (min.: stacji telewizyjnej, rozgłośni radiowej i szkole). Jacek Safuta zapowiedział także, że Unia nie przewiduje dodatkowych środków na projekty i kampanie profrekwencyjne, a jako szanę dla organizacji, które szukają środków na realizację swoich pomysłów dotyczących kampanii edukacyjnych wskazał konkurs organizowany przez Urząd Komitetu Integracji Europejskiej odnoszący się do pięciolecia członkostwa Polski w strukturach unijnych.
ngo.pl
Strona kampanii www.wybory2009.eu
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
19.11.2024
Drzewo Roku 2025 – zgłoszenia do końca listopada!
-
15.11.2024
„Moje czarne szczęście” już w sprzedaży w Biedronce
-
11.11.2024
Te kampanie społeczne dostały Effie!
-
11.11.2024
#Niepodległadohymnu – akcja śpiewania hymnu 11.11 w samo południe
-
31.10.2024
Artyści biorą na warsztat tablety. Współpraca Huawei i Akademii Sztuk Pięknych
-
28.10.2024
„Dziś wszyscy jesteśmy twórcami cyfrowymi” — 25. konkurs Galerii Plakatu AMS