Żyrafa z nogą psa, słoń z trąbą z ogona wiewiórki czy miś z kocim uchem – to nie mutacje genetyczne wśród zwierząt, lecz pluszaki. Nie są to jednak pluszaki dostępne na półkach sklepowych. Są one nietypowe, ciekawe, przyciągają uwagę, a przede wszystkim mają skłonić do myślenia i dyskusji na temat przeszczepów organów u dzieci.
Bardzo mała liczba dziecięcych narządów jest oddawana do przeszczepu. W szczególności problem ten obecny jest w Japonii. Nie jest to również zagadnienie poruszane w mediach. Temat ten postanowiono podjąć w ramach projektu „Second Life Toys”, którego wykonawcą jest japońska agencja Dentsu. Twórcy kampanii pragną, by temat przeszczepów stał się bardziej obecny w społeczeństwie. Celem jest również podniesienie świadomości na temat problemu, jakim jest niedostateczna liczba narządów oddawanych na przeszczepy oraz zachęcenie właśnie do wyrażania zgody na zostanie dawcą po śmierci.
Na czym polega kampania? W ramach projektu przyjmowane są pluszaki, które nie są już używane, ale są “zdrowe” i to one służą za dawców “narządów”. Drugi rodzaj przyjmowanych pluszaków to te, którym coś “dolega”, są w jakiś sposób uszkodzone i wymagają “przeszczepu”. W ramach projektu uszkodzone zabawki są naprawiane dzięki użyciu części pluszaków, które są “zdrowe”. Gdy naprawiony pluszak trafia do właściciela, szczęśliwy posiadacz zabawki kieruje do właściciela “dawcy” list z podziękowaniem.
Kampania w bardzo przystępny i dość zabawny sposób podejmuje temat przeszczepu organów u dzieci, co jest rzadko poruszaną kwestią. Pluszowe zwierzęta z “przeszczepioną” częścią ciała wyglądają uroczo, są ciekawą metaforą kwestii przeszczepów (w szczególności u dzieci) i delikatnym sposobem na zapoczątkowanie dyskusji na ten temat w społeczeństwie.
Joanna Grams
nazwa kategorii: Kreacje / printy
CZYTAJ TEŻ:
-
21.11.2024
Gwiazdka dla bezdomniaków
-
10.11.2024
MAMY czas na zdrowie?
-
06.11.2024
Nie miej tego w d*pie
-
05.11.2024
Faceci nie chcą kwiatów
-
04.11.2024
Nie chcesz trafić do tego dołka
-
31.10.2024
Poszły z dymem