────── 17.05.2017
Nie tylko Facebook. Kampanie wykorzystujące różne portale społecznościowe
PETA, międzynarodowa organizacja działająca na rzecz praw zwierząt, do perfekcji opanowała sztukę szokowania. Kampania Fishtagram udowadnia, że aktywiści nie mają również konkurencji w utrudnianiu życia przeciwnikom stojącym z drugiej strony etycznej barykady. Organizacja lobbuje w amerykańskim departamencie rolnictwa wprowadzenie regulacji dot. uboju ryb. Argumentuje, że ryba, też zwierzę, jak krowa, świnia czy kura, tworzy trwałe relacje i czuje ból. By nadać swoim racjom nieco społecznościowej siły, udostępniono użytkownikom Instagramu specjalny filtr – Fishtagram. Zdjęcia wyglądają dzięki niemu jakby były zrobione pod wodą i automatycznie wędrują na twitter’owy profil departamentu rolnictwa oraz lokalnego kongresmana.
CZYTAJ TEŻ:
-
30.04.2024
Z „Rodziną” najlepiej wychodzi się na zdjęciach
-
29.04.2024
Broń to nie zabawka!
-
26.04.2024
Najpierw zadzwoń
-
25.04.2024
„Śniadanie już nie na trawie”
-
16.04.2024
Dla twojego bezpieczeństwa
-
12.04.2024
Z dupy problem